Pan Michał jechał na rowerze ścieżką rowerową. – W pewnej odległości zobaczyłem kobietę z dziecięcym wózkiem stojącą pośrodku ścieżki. Zdejmowała kurtkę, jednocześnie rozmawiając przez telefon. Zwolniłem, już chciałem zwrócić jej uwagę, gdy nagle zza wózka wybiegło na ścieżkę dziecko. Ledwie wyhamowałem. Nie mogę zrozumieć, dlaczego ta kobieta zaparkowała wózek na ścieżce dla rowerów, ale gorsze jest to, że pozwoliła małemu dziecku biegać w tym miejscu. To mi się nie mieści w głowie. Przecież gdybym nie zahamował, mógłbym je zabić! – denerwuje się młody człowiek.
Wchodzenie pieszych na ścieżki rowerowe jest jedną z najważniejszych przyczyn wypadków, w jakich biorą udział rowerzyści. Tymczasem nie wolno się po nich przechadzać, na ścieżkach rowerowych obowiązują takie same zasady jak na jezdni dla aut. Podążanie przez pieszego po drodze dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Ale nawet wtedy pieszy (z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej), korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi. Tymczasem ścieżki rowerowe zaludniają nie tylko matki z wózkami lub biegającymi dziećmi. Wędrują nimi całe rodziny, zakochane pary, ludzie z psami na smyczy, rolkarze, starsze panie z wózkami na zakupy... Wszyscy oni popełniają wykroczenie ujęte w art. 92 kodeksu wykroczeń jako „niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych”. W tym przypadku chodzi o znak C-13 „droga dla rowerów”. Za takie wykroczenie przewiduje się mandat w wysokości 100 zł.
Gdy jednak piechur znajduje się już na przejściu dla pieszych przecinającym ścieżkę rowerową, ma pierwszeństwo przed pojazdem. Rowerzyście, który jadąc ścieżką dla rowerów, nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu, grozi mandat w wysokości 50 zł. Ale ten ostatni też musi uważać – taki sam mandat grozi pieszemu, który wtargnie na drogę dla rowerów w miejscu wyznaczonym, ale bezpośrednio przed jadącego po ścieżce rowerzystę.
A co do bezmyślnej matki, która sprowadziła na dziecko niebezpieczeństwo, to prawo stanowi, że nawet nieumyślne działanie prowadzące do zagrożenia życia lub zdrowia dziecka stanowi przestępstwo. Zaniedbania rodziców są szczególnie surowo karane. Gdyby dziecku coś się stało, matka mogłaby zostać ukarana nawet karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Podstawa prawna
Art. 11 ust. 4, art. 13 ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym. (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1137). Art. 92 ustawy z 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 482). Art. 160 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553 ze zm.).