Helsińska Fundacja Praw Człowieka kwestionuje konstytucyjność projektu zmian ustawy o ustroju sądów powszechnych, którego celem jest przywrócenie instytucji asesora sądowego.

W swojej opinii podważa pomysł, zgodnie z którym asesor ma być powoływany na czas oznaczony - tj. pięć lat. Zdaniem HFPC skoro asesura ma być czasowa, to asesor nie będzie posiadać jednej z fundamentalnych gwarancji niezawisłości sędziowskiej jaką jest powoływanie na czas nieoznaczony.

Fundacja uważa, że zadeklarowana w projekcie niezawisłość, będzie miała w takim przypadku charakter jedynie iluzoryczny, bowiem asesor sprawując swój urząd nie będzie miał poczucia stabilizacji.

Wątpliwości Fundacja ma również co do konieczności uzyskiwania przez prezydenta kontrasygnaty premiera na akcie powołania asesora. „Wejście w życie opiniowanego projektu ustawy doprowadzi do sytuacji, w której dla skutecznego powołania asesora sądowego i tak potrzeba będzie podpisu prezesa Rady Ministrów, co powoduje uzasadnione wątpliwości z punktu widzenia ingerencji władzy wykonawczej w sferę niezawisłości sędziowskiej.” – czytamy w opinii.

HFPC uważa, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż asesura w formie zaproponowanej w prezydenckim projekcie, podzieli los uprzednio wyeliminowanej przez Trybunał Konstytucyjny.

PS/źródło: HFPC