W nowym kodeksie cywilnym, nad którym pracuje Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego, przewiduje się odstąpienie od ustnej formy testamentu – poinformował resort sprawiedliwości w odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Brejzy w sprawie propozycji likwidacji takiego sposobu rozporządzania majątkiem na wypadek śmierci.
W kolejnej już interpelacji w tej sprawie zasygnalizowano, że taki sposób sporządzania aktu ostatniej woli umożliwia jego sfałszowanie. Osoby zainteresowane otrzymaniem spadku mogą bowiem bez trudu powołać trzech świadków, którzy poświadczą nieprawdę na ich korzyść.
Resort przyznaje, że do Komisji Kodyfikacyjnej docierają sygnały środowisk prawniczych wskazujących na nadużycia, dla których okazję stwarza ta forma testowania. Zachowanie dopuszczalności formy ustnej wydaje się też coraz mniej uzasadnione wobec powszechnej dostępności formy pisemnej zwykłej i kwalifikowanej.
Ministerstwo nie wyliczyło jednak, ile zdarza się prób fałszowania ustnych aktów ostatniej woli. Nie oblicza się również, jak często sądy rejonowe rozpatrujące ważność testamentu ustnego kierowały zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa i w ilu sprawach sąd stwierdzał dziedziczenie ustawowe, uznając testament ustny za nieważny.