Poruszanie się rowerami wzdłuż korony wałów przeciwpowodziowych nie będzie już zakazane. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy – Prawo wodne oraz niektórych innych ustaw. Wczoraj sejmowa komisja ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej dotyczące tych przepisów.

Zmiana w prawie wynika m.in. z tego, że niektóre miasta, w tym Kraków, Gdańsk i Łódź, są sygnatariuszami Karty brukselskiej (Charter of Brussels), której zapisy zobowiązują je do zwiększenia do 2020 r. do 15 proc. udziału komunikacji rowerowej w ruchu miejskim. Nakładają też obowiązek podejmowania działań na rzecz rozwoju turystyki rowerowej.
Aby usprawnić ten proces, prezydent Bronisław Komorowski zaproponował ułatwienia w wyznaczaniu turystycznych szlaków rowerowych i pieszych oraz budowie takich dróg na wałach przeciwpowodziowych i obszarach szczególnego zagrożenia zalewaniem.
– Jednocześnie proponowana regulacja zachowuje wszelkie zakazy mające na celu ochronę wody przed zanieczyszczeniem oraz służące ochronie przed powodzią – podkreśla Ewa Wolak, poseł PO, przewodnicząca podkomisji nadzwyczajnej.
Ułatwienie w wyznaczaniu turystycznych szlaków rowerowych i pieszych oraz budowie dróg rowerowych polega na odstąpieniu od procedury administracyjnego wyrażania zgody i zastąpieniu jej procedurą zgłoszenia.
– Pozwoli to na odformalizowanie postępowania umożliwiającego wykonywanie robót budowlanych oraz innych czynności na obszarach szczególnego zagrożenia powodzią – mówi Ewa Wolak.
Dodaje, że w trakcie ustaleń podkomisji posłowie ustalili również, że na wałach będą mogły jeździć rowery, ale nie wózki rowerowe.
– Ta nowelizacja nie reguluje np. tego, kto będzie musiał ponosić koszty w przypadku wypadków, które będą się na nich zdarzały. Zostaną do tego zobowiązane samorządy – zauważa Anna Paluch, poseł PiS.
Etap legislacyjny
Czeka na II czytanie