Renata Świgońska, prawnik i tłumacz przysięgły.

Całkiem przez przypadek trafiłam ostatnio na strony internetowe tłumaczy przysięgłych z taką oto adnotacją w stopce – patrz poniżej:

*Tłumacz przysięgły to tłumacz zarejestrowany jako biegły sądowy w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz uwzględniony na liście tłumaczy przysięgłych przy Ministerstwie Sprawiedliwości dostępnej również w internecie: www.ms.gov.pl, zakładka tłumacze przysięgli, zakładka lista (w wyszukiwarce należy używać dużych i małych liter oraz polskich znaków).

Zauważyłam, że adnotacja ta jest powielana automatycznie (czytaj ‘bezrefleksyjnie’) przez innych tłumaczy. Dlatego postanowiłam odnieść się do tych informacji.

Czy tłumacz przysięgły to biegły sądowy w Ministerstwie Sprawiedliwości???

Ani to biegły, a tym bardziej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Powyższe stwierdzenie jest niepoprawne i należy je sprostować. Listę biegłych sądowych prowadzą prezesi sądów okręgowych, a nie ministerstwo.

Co prawda w sądach pracownicy sekretariatów nagminnie zwracają się do przysięgłych, ‘pani biegła, to…’, pani biegła, tamto…’. Sędziom też się zdarza tytułować przysięgłych ‘per biegły’, ale trzeba im to wybaczyć. Nawet profesor, z którym miałam procedurę cywilną w 2007r., jak mówił na wykładzie o tłumaczach przysięgłych w kontekście art. 265 Kodeksu postępowania cywilnego to mówił o biegłych sądowych. Profesorowi nie wypadało zwracać uwagi, ale tłumaczom przysięgłym uwagę zwrócić trzeba.

Różnica między 'biegłym' a 'przysięgłym' jest zasadnicza. Chociażby dlatego, że przekłada się na ‘kasę’. Inaczej sądy rozliczają ‘biegłych’, inaczej ‘przysięgłych’.

Osoba, która wykonuje zawód tłumacza przysięgłego musi poza tym wiedzieć, że ustawa o zawodzie tłumacza przysięgłego z 25 listopada 2004r. wprowadziła nowy zawód regulowany, mianowicie zawód tłumacza przysięgłego. Od momentu wejścia w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego, tłumacz przysięgły biegłym sądowym już nie jest!!!

W rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie biegłych sądowych z dnia 24 stycznia 2005r. czytamy: Na podstawie art. 157 par. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych zarządza się, co następuje: § 1.1. Biegłych sądowych, zwanych dalej „biegłymi”, ustanawia przy sądzie okręgowym prezes tego sądu, zwany dalej „prezesem”.

Jak wiadomo, tłumacze przysięgli nie są obecnie ustanawiani przy sądzie okręgowym przez prezesa tego sądu. Cytowane przepisy rozporządzenia dotyczą tylko biegłych sądowych. W podobnej sytuacji byli tłumacze przysięgli, przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego. Jako biegli sądowi tłumacze przysięgli byli ustanawiani arbitralnie przez prezesów sądów wojewódzkich, a od 1999r. sądów okręgowych. Podstawą prawną ich funkcjonowania było wtedy rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 8 czerwca 1987 r. w sprawie biegłych sądowych i tłumaczy przysięgłych. Dotyczyło ono zarówno tłumaczy przysięgłych, jak i biegłych sądowych.

Prezes sądu okręgowego, który przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego, ustanawiał określoną osobę tłumaczem przysięgłym bądź odmawiał takiego ustanowienia, działał w podwójnym charakterze: jako organ administracji sądowej ustanawiając tłumaczy przysięgłych „na potrzeby sądów” i jako organ administracji państwowej uprawniony z mocy przepisów prawa powszechnie obowiązującego do wydawania decyzji administracyjnych w przedmiocie „uprawnień do wykonywania określonych czynności i zajęć”, a konkretnie w przedmiocie wykonywania zawodu tłumacza przysięgłego. Odmowa prezesa sądu okręgowego ustanowienia tłumaczem przysięgłym osoby ubiegającej się o wykonywanie tego zawodu – była decyzją administracyjną, na którą służyła /po wyczerpaniu toku instancji/ skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Od 27 stycznia 2005r. tłumaczy przysięgłych obowiązuje tylko ustawa o zawodzie tłumacza przysięgłego oraz rozporządzenia wydane na podstawie delegacji ustawowej. Tłumacze przysięgli podlegają bezpośrednio Ministrowi Sprawiedliwości.

Natomiast jeżeli chodzi o biegłych sądowych, to w związku z delegacją ustawową (patrz art. 157 par. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych) zostało wydane cytowane powyżej Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie biegłych sądowych z 24 stycznia 2005r. W rozporządzeniu tym został określony tryb ustanawiania biegłych sądowych, pełnione przez nich czynności oraz sposób zwalniania ich z funkcji biegłego.

Tak więc, w obecnym stanie prawnym biegły sądowy i tłumacz przysięgły to dwie różne instytucje prawne. Podsumowując. Przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego nie było egzaminów państwowych. Nie było ogólnopolskiej listy tłumaczy przysięgłych. W każdym sądzie okręgowym były osobne listy ‘biegłych sądowych tłumaczy przysięgłych’, którzy byli ustanawiani w drodze administracyjnej i podlegali bezpośrednio prezesowi tego sądu.

Zupełnie inna była wtedy ‘pozycja ustrojowa’ tłumacza przysięgłego. Obecnie tłumacze przysięgli podlegają bezpośrednio Ministrowi Sprawiedliwości, a wydział, który zajmuje się ich sprawami funkcjonuje w ramach Departamentu Zawodów Prawniczych i Dostępu do Pomocy Prawnej w Ministerstwie Sprawiedliwości. To co było przed 27 stycznia 2005r. to była zupełnie inna rzeczywistość. Rzeczywistość do której chyba nikt z nas nie chciałby już wrócić… (poza rewaloryzacją stawek za tłumaczenia poświadczone – wtedy była zapewniona w rozporządzeniu, w obecnym stanie prawnym leży ‘nietknięta’ od siedmiu lat).