Mówi się o nim współczesny trubadur, sam mówi o sobie sowizdrzał z Mikołowa. Maciek Froński jest radcą prawnym, poetą oraz autorem artykułów z zakresu turystyki i archeologii śródziemnomorskiej.


Maciek jest absolwentem prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1997 roku obronił pracę magisterską na temat „Rozumienie pojęcia „międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo” w świetle praktyki Organizacji Narodów Zjednoczonych” pod kierunkiem prof. Kazimierza Lankosza w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego. Tuż po studiach odbył aplikację sądową i w 2000 roku złożył egzamin sędziowski, pracy w sądzie ostatecznie jednak nie podjął. Pracował w biznesie naftowo-gazowym, w kancelarii adwokackiej i na wyższej uczelni, aż wreszcie w 2004 roku rozpoczął pracę w dziale eksportu Żywieckiej Fabryki Sprzętu Szpitalnego S.A., w której jego głównym zadaniem była weryfikacja umów sprzedaży i umów dealerskich z kontrahentami zagranicznymi oraz udział w negocjacjach kontraktów eksportowych i w przetargach zagranicznych. Część czasu pracy spędził we Włoszech, gdzie w imieniu swojego pracodawcy zakładał spółkę-córkę. Jak sam mówi ta praca sprawiła mu wreszcie satysfakcję nie tylko na gruncie prawniczym - „Mogłem wykorzystać swoje zdolności językowe, głównie jeśli chodzi o angielski i włoski.” Trzeba tu zauważyć, iż Maciek biegle posługuje się także językiem rosyjskim, odnajduje się też we francuskim, hiszpańskim i niemieckim. Ponadto interesuje go język czeski, ukraiński i serbskochorwacki, ostatnio też norweski.
Obecnie pracuje w Mikołowie w spółce, której działalność rozciąga się głownie na Wschód. Tu z kolei zajmuje się między innymi obsługą kontaktów z kontrahentami zagranicznymi z krajów byłego Związku Radzieckiego. Odbył staż w Moskwie, bywał w Kijowie, gdzie przekształcał przedstawicielstwo w spółkę-córkę, i w Mińsku. W 2006 roku uzyskał tytuł radcy prawnego w OIRP w Katowicach.

Jego pasją jest podróżowanie po świecie, zwłaszcza odkrywanie i odwiedzanie miejsc rzadziej uczęszczanych przez turystów, takich jak choćby czarnomorskie wybrzeże Turcji, północno-zachodnia Tunezja czy południowe Indie. Jak sam mówi, preferuje styl globtroterski: „Przemieszczam się z miejsca na miejsce autobusem lub pociągiem (zdarza mi się też oczywiście autostopem, a raz nawet podwieziono mnie traktorem), kiedyś sypiałem pod namiotem, obecnie częściej na prywatnych kwaterach lub w rodzinnych hotelikach, żywię się miejscowym jedzeniem.” Najchętniej podróżuje do Turcji, gdzie był już trzykrotnie, za każdym razem w innej części kraju i o innej porze roku. Zwiedził także m.in. Włochy, Irlandię, Grecję.

Maciek zyskał także uznanie w świecie poetyckim. Dotychczas wydał dwa tomiki poezji: pierwszy pt. „Rozpoznanie Bojem” w 2006 roku i drugi pt. "Poezja spokoju moralnego" w roku 2008. Jakub Winiarski w recenzji debiutanckiego tomiku nazywa go niestrudzonym wierszokletą i komentatorem własnych i świata przygód, który z humorem, inteligencją, drwiną na końcu języka i powagą w sercu zabawia siebie i czytelnika. Sam Maciek twierdzi, że zdecydowanie bliżej mu do poezji plebejskiej, sowizdrzalskiej, zaś jego wiersze mimo żartobliwej otoczki często mają drugie dno.

Maciek bierze aktywny udział w życiu kulturalnym i literackim. Obecnie zbiera wiersze na trzeci tomik. Oprócz tekstów prawniczych jest również autorem przekładów w antologii średniowiecznej poezji włoskiej "Przed Petrarką", a także wielu innych przekładów wierszy z języków obcych publikowanych w prasie literackiej, publikacji z zakresu archeologii śródziemnomorskiej w czasopiśmie naukowym "Nowy Filomata", a także publikacji z zakresu turystyki i muzyki folkowej. Obecnie pojawiła się przed nim szansa wydania wspólnie z innymi tłumaczami tomiku przekładów wierszy Iwana Bunina.

Maciek jest katowickim korespondentem pisma folkowego "Gadki z Chatki", nawiązał też współpracę z kilkoma muzykami, takimi jak Piotr Bakal, Michał Łanuszka czy Jarek Kąkol z zespołu „Małe Kino”, którzy wykonują piosenki w jego przekładach oraz do słów jego wierszy. Ostatnio można też było przeczytać jego artykuł o podróży po Indiach w miesięczniku „Kancelaria”.









Magdalena Galas