Sędziowie protestują poprzez tzw. dni bez wokandy. Polegają one na tym, że sędziowie nie będą prowadzić rozpraw i posiedzeń. Zamiast tego zajmą się innymi obowiązkami: przygotowaniem do rozpraw, sporządzaniem uzasadnień, czytaniem akt spraw. Rząd także uważa, że system wynagradzania sędziów wymaga zmian, dlatego przewiduje przyjęcie odpowiednich ustaw.

Obecnie istniejący system wynagradzania prokuratorów i sędziów, których płace są ze sobą powiązane, nie odpowiada zarówno godności sprawowanych urzędów jak i wagi nałożonych na nich obowiązków- podkreśla Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

Planowane zmiany

W związku z taką sytuacja Rada Ministrów zajęła stanowisko wobec dezyderatu nr 2 komisji sprawiedliwości i praw człowieka, uchwalonego na posiedzeniu 23 lipca 2008 r., w sprawie wynagrodzeń sędziowskich, przedłożone przez ministra sprawiedliwości.

Rząd podkreślił, że realizacja zasady zawartej w art. 178 ust. 2 Konstytucji RP, mówiącej o zapewnieniu im warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi obowiązków, łączy się z wysokimi wymaganiami zawodowymi i etycznymi wobec tej grupy zawodowej.

Z tego względu Ministerstwo Sprawiedliwości od wielu miesięcy stara się doprowadzić do wprowadzenia zmian, które pogodzą możliwości budżetowe Państwa z potrzebą zmiany systemu wynagradzania związaną z podniesieniem uposażeń prokuratorów i sędziów. Środki na ten cel zostały zagwarantowane w projekcie ustawy budżetowej.

Dwa etapy zmian

Propozycje Ministerstwa przewidują dokonanie zmiany systemu wynagrodzeń płac sędziów i prokuratorów w dwóch etapach:

- Etap pierwszy (rok 2009) - podwyższenie wynagrodzeń, ustalanych na dotychczasowych zasadach, o kwotę 1000 zł brutto, jednakową dla każdego stanowiska prokuratorskiego i sędziowskiego w sądach powszechnych (oznacza to ponad 20 proc. podwyżkę dla szczebla rejonowego rozpatrującego około 80 proc. ogółu spraw). Interwencja ta, w pewnym stopniu, przyczyniłaby się do odwrócenia skutków odnotowanej w ostatnim dziesięcioleciu istotnej tendencji spadkowej poziomu wynagrodzeń sędziowskich.

- Etap drugi (rok 2010) - wprowadzenie docelowych zmian systemowych w wynagrodzeniach, które według propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości miałyby być powiązane z minimalnym lub średnim wynagrodzeniem za pracę w gospodarce narodowej. Miałby być zmniejszone występujące obecnie różnice wynagrodzeń sędziów w różnych instancjach.

Likwidacji uległyby:

- obowiązujące obecnie stawki awansowe,

- ustawowa zależność między wynagrodzeniami sędziów sądów różnych instancji

- instytucja awansu poziomego.

Osiem stawek

Przewiduje się natomiast 8 stawek wynagrodzenia zasadniczego w rozpiętości od 5,3-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę do 9,6-krotności tego parametru. Kolejne stawki wynagrodzenia byłyby uzyskiwane przez sędziego po upływie 5- letnich okresów, na zasadach obowiązujących obecnie. Awans do sądu wyższego skutkować będzie zawsze awansem płacowym. Osiągnięciu tego celu ma służyć rezygnacja z zasady, że na każdym szczeblu sądownictwa wynagrodzenie sędziego zawsze rozpoczyna się od najniższej stawki. Na przykład sędzia sądu okręgowego otrzymujący wynagrodzenie w stawce szóstej (mnożnik 8,6) po awansie do sądu apelacyjnego otrzyma wynagrodzenie w stawce siódmej (mnożnik 9,10), chociaż najniższe wynagrodzenie przewidziane dla sędziów sądu apelacyjnego może być ustalone według stawki piątej (mnożnik 8,0).

Powyższe rozwiązania dotyczyć będą również prokuratorów, których wynagrodzenia zasadnicze tak jak dotychczas będą równe wynagrodzeniu zasadniczemu sędziów w takich samych jednostkach organizacyjnych sądów powszechnych.

Obecnie nie jest wykluczone iż na kolejnym posiedzeniu rady ministrów planowana kwota 1,000 złotych podwyżki ulegnie podwyższeniu.

Anna Sergiej