Podczas uroczystej Gali Adwokackiej 2010, która miała miejsce w dniu 10 stycznia 2010 roku został odczytany list ks. Adama Bonieckiego.

Szanowni Państwo, Szanowni Neo-adwokaci


Cieszę się, że w tej pięknej uroczystości „Tygodnik Powszechny" ma swój skromny udział.

Życzę Państwu, byście urzędowo uznani dziś za adwokatów potrafili sprostać zadaniom urzędu, który powstał dla obrony człowieka.

Ważne są prawo, obiektywizm, sprawiedliwość i tak dalej, ale zawsze najważniejszy jest człowiek, który w Was widzi ostoję swojej godności.

Starożytni mawiali: Summum ius, summa iniuria. Jak pogodzić to z chętnie dziś przypominaną zasadą dura lex, sed lex? Wytyczanie drogi między tymi dwoma zasadami było, jest i będzie zadaniem adwokata właśnie.

Dziś Państwo jesteście w centrum tego uroczystego zgromadzenia lecz codzienna praca bywa szara, grozi jej rutyna. Ale na ogół nie jest rutyną dla tych, których przyjdzie Wam bronić.

Dlatego moje życzenia są nieco wzniosłe: życzę, żeby pełnieniu przez Państwa zawodu adwokata przyświecała misja obrony człowieka.














Ks. Adam Boniecki
Redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego"

ORA Katowice/AS