W dniu 18 stycznia 2012 roku minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych, m.in. Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej, którego przedmiotem były podwyżki pensji dla tych grup zawodowych.

W budżetach Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej nie udało nam się znaleźć pieniędzy na podwyżki dla funkcjonariuszy – powiedział szef MSW.

Minister Jacek Cichocki dodał jednak, że istnieje możliwość podwyżek dla funkcjonariuszy SG, BOR i PSP jeszcze w tym roku. Pieniądze miałyby pochodzić z rezerwy budżetowej na przeciwdziałanie skutkom powodzi.

Zobacz: Etat lub emerytura, emeryt musi wybrać

Ta pozycja w budżecie to ok. 1,4 mld zł, ale dopiero pod koniec 2012 r. byłoby wiadomo, ile pieniędzy jest do dyspozycji. Jak tłumaczy szef MSW czasami zdarza się bowiem tak, że np. nie wszystkie przetargi zostały rozstrzygnięte albo koszt realizacji był mniejszy niż początkowo zakładano. Duże znaczenie mają także warunki atmosferyczne, jakie panowały w danym roku. Od tego zależy np. wysokość środków finansowych przekazywanych na usunięcie skutków klęsk żywiołowych. W takiej sytuacji pieniądze, które nie zostały wykorzystane, można przeznaczyć na inne cele – podkreślił minister spraw wewnętrznych.

Zobacz: Reforma systemu emerytalnego w expose premiera

Minister podkreślił jednak, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie parlament.

Jeśli jednak dodatkowych pieniędzy nie uda się wygospodarować z rezerwy budżetowej na przeciwdziałanie skutkom powodzi, minister zapowiedział, że będzie się starał, aby funkcjonariusze SG i PSP dostali po 300 zł podwyżki w 2013 r.

PS/źródło:MSW

Zobacz także:

Lewiatan popiera zmiany w emeryturach służb mundurowych

Zmiany w emeryturach mundurowych na etapie konsultacji społecznych