Termin dochodzenia przez płatnika (ubezpieczonego) zwrotu od ZUS nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenie społeczne jest niezgodny z konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dotyczące zwrotu nadpłaconych składek na ubezpieczenie społeczne.

W wyroku z 26 maja 2010 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 24 ust. 7 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych jest niezgodny z art. 32 w związku z art. 64 ust. 2 konstytucji.

Zakwestionowany przez sąd pytający przepis zakreśla 5-letni termin dochodzenia przez płatników (ubezpieczonych) zwrotu przez ZUS nienależnie opłaconych składek, bez jakiejkolwiek możliwości przerwania ani zawieszeniu biegu tego terminu. Z kolei roszczenia ZUS względem ubezpieczonych ulegają przedawnieniu po 10 latach, z możliwością przerwania zawieszeniem biegu przedawnienia m.in. wskutek wszczęcia postępowania ubezpieczeniowego.

Trybunał uznał pytanie prawne za dopuszczalne..

Pytanie prawne dotyczyło równej ochrony praw majątkowych płatnika (ubezpieczonego) względem innych płatników (ubezpieczonych) oraz ZUS. W tym zakresie wskazany w pytaniu prawnym art. 32 konstytucji pozostaje w nierozerwalnym związku z art. 64 ust. 2 ustawy zasadniczej, który stanowi, że własność, inne prawa majątkowe oraz prawo do dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej.

Trybunał stwierdził, że "nienależnie opłacona składka", której dotyczy zakwestionowany przepis, obejmuje przypadki, w których istniała podstawa prawna świadczenia składkowego, ale zostało ono spełnione w kwocie wyższej niż należna (nadpłata), jak również opłacenie składki bez podstawy prawnej. Podstawowym sposobem postępowania Zakładu w przypadku nienależnie opłaconej składki jest jej zaliczenie na poczet innych zaległości płatnika. Na wniosek płatnika, ZUS ma obowiązek zastosować alternatywną metodę rozliczenia z płatnikiem: zwrot płatnikowi kwoty nienależnie opłaconej składki.

Upływ określonego w zakwestionowanym przepisie 5-letniego terminu zamyka uprawnionemu możliwość dochodzenia zwrotu nienależnie opłaconej składki. Natomiast Zakład pozostawał obowiązany dokonać zaliczenia składki na poczet innych lub przyszłych zobowiązań składkowych płatnika. Jednak w niektórych stanach faktycznych, np. w sprawie rozpatrywanej przez sąd pytający, ze względu na brak zaległości płatnika, jedynym możliwym sposobem rozliczenia nienależnie opłaconej składki jest jej zwrot płatnikowi.

Przepisy u.s.u.s. nie odnoszą się wprost do przypadków, w których w momencie opłacenia składki jest sporne, czy istnieje podstawa do jej opłacenia. Dopiero w momencie późniejszym niż chwila dokonania wpłaty może dojść do ustalenia, że dana składka jest nienależna. Istnieje wtedy ryzyko, że nawet gdyby ubezpieczony wszczął dochodzenie zwrotu nadpłaconej składki natychmiast po jej opłaceniu, dochodzenie zwrotu należności przed ZUS i instancjami odwoławczymi może potrwać dłużej niż pięć (lub nawet dziesięć) lat.

Odnośnie zróżnicowania długości terminów, w których możliwe jest rozliczenie wzajemnych należności przez płatnika (5 lat) i ZUS (10 lat), Trybunał ustalił, że Zakład i płatnik reprezentują wspólną cechę istotną: są stronami stosunku ubezpieczenia społecznego - rozliczającymi wzajemne należności. Trybunał nie stwierdził okoliczności uzasadniających różnicowanie sytuacji Zakładu i płatnika (ubezpieczonego) w tym zakresie. O bezzasadności różnicowania w zakresie długości terminów dokonywania wzajemnych rozliczeń między Zakładem a ubezpieczonym świadczy również fakt, że w 2008 r. w drodze nowelizacji ustawy wyeliminowano to zróżnicowanie, określając 10-letni termin dla roszczeń płatników, symetrycznie do długości okresu przedawnienia roszczeń ZUS względem płatników. W swoim dotychczasowym orzecznictwie Trybunał wielokrotnie wypowiadał się o konieczności zachowania symetryczności pozycji państwa i podmiotów publicznych wobec podmiotów prywatnych. Zachowanie tej symetrii jest szczególnie istotne w zakresie ochrony praw majątkowych w podobnych sytuacjach.

Ponadto, Trybunał stwierdził, że na gruncie zakwestionowanego przepisu ma również miejsce różnicowanie wynikające z samej konstrukcji terminu określonego w art. 24 ust. 7 u.s.u.s. Wiąże się to z brakiem możliwości zawieszenia bądź przerwania biegu terminu określonego w art. 24 ust. 7 u.s.u.s., a także z innymi elementami konstrukcji tego terminu: sposobem określenia początku biegu terminu oraz brakiem w niektórych przypadkach alternatywnej możliwości odzyskania nienależnie opłaconej składki po upływie terminu z art. 24 ust. 7 u.s.u.s. Prowadzi to nie tylko do różnicowania sytuacji prawnej niektórych płatników względem ZUS, ale również w obrębie kategorii płatników (ubezpieczonych). Konstrukcja tego terminu powoduje, że prawa majątkowe płatnika (ubezpieczonego) okazują się iluzoryczne np. w sytuacji sporu o istnienie podstawy obowiązku składkowego, ponieważ nawet przy ich należytym dochodzeniu przed właściwym organem, niezawiniony przez płatnika (ubezpieczonego) upływ czasu prowadzi do wygaśnięcia tych praw - niezależnie od korzystnego dla płatnika rozstrzygnięcia sporu. Takie różnicowanie ochrony prawnej Zakładu i płatnika przez przyznanie temu ostatniemu iluzorycznej ochrony praw majątkowych jest niedopuszczalne.

Bezzasadne różnicowanie możliwości rozliczenia wzajemnych należności płatnika (ubezpieczonego) i ZUS narusza tym samym konstytucyjną gwarancję równej dla wszystkich ochrony praw majątkowych (art. 32 w zw. z art. 64 ust. 2 konstytucji).

Rozprawie przewodniczył prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sprawozdawcą był sędzia TK Andrzej Rzepliński.

TK/AS