W dniu 14 kwietnia 2009 roku Europejskie Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wyrok dotyczący kwestii dostępu do informacji publicznej w świetle wolności wyrażania opinii.

Wyrok dotyczył sprawy węgierskiej organizacji pozarządowej Hungarian Civil Liberties Union, dotyczącej dostępu do informacji publicznej w świetle wolności wyrażania opinii na gruncie art. 10 Konwencji (sprawa TASZ przeciwko Węgrom, nr 37374/05).

Konstytucyjność przepisów antynarkotykowych
Hungarian Civil Liberties Union jest organizacją pozarządową aktywną w sferze polityki antynarkotykowej i często interweniuje w tym zakresie przed węgierskim Sądem Konstytucyjnym.
Podstawą do wniesienia skargi do ETPCz była odmowa węgierskiego Sądu Konstytucyjnego udzielenia dostępu HLCU do wniosku konserwatywnego posła węgierskiego, w którym domagał się on zbadania konstytucyjności znowelizowanych wcześniej przez parlament karnych przepisów antynarkotykowych. Odmowę dostępu do wniosku Sąd Konstytucyjny motywował koniecznością ochrony danych osobowych. Odmowna decyzja została podtrzymana przez sądy powszechne.

Zgodnie z art. 10 Konwencji gwarancjami wolności słowa objęta jest wolność poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Oznacza to wolność głoszenia własnych lub cudzych poglądów, możliwość zapoznawania się z cudzymi poglądami, a także możliwość korzystania ze środków masowego przekazu. W zagwarantowaniu wolności słowa w demokratycznym państwie prawnym szczególną rolę odgrywa wolna i niezależna prasa.
W sprawie TASZ przeciwko Węgrom podstawowe pytanie dotyczyło możliwości korzystania z wolności słowa bez skutecznego i efektywnego dostępu do informacji znajdujących się w posiadaniu organów władzy publicznej i tym samym możliwości skutecznej kontroli działań rządu, uczestniczenia w debacie publicznej oraz wpływania na procesy decyzyjne.
Wyrok ETPCz

Trybunał uznał, że doszło do naruszenia art. 10 Konwencji. Podkreślił, że opinia publiczna ma prawo dostępu do informacji o publicznym znaczeniu. Duża rolę w tym zakresie odgrywają media. Trybunał wskazał jednak, że podobną funkcję tzw. watchdoga pełnią organizacje pozarządowe. Ich działalność ma zwłaszcza duże znaczenie dla debaty publicznej. Przeszkodą zaś w jej szerzeniu może być cenzura, m.in. polegająca, jak w niniejszej sprawie, na monopolu informacyjnym organu państwowego. Analizując czy brak udostępnienia wniosku posła do węgierskiego Sądu Konstytucyjnego był konieczny w demokratycznym społeczeństwie, ETPCz podkreślił, że jest zwolennikiem szerokiego interpretowania pojęcia wolności otrzymywania informacji na gruncie art. 10 Konwencji. Zauważył jednak zarazem, że podstawowym problemem w sprawie była odmowa udostępnienia informacji organizacji, która chciała je wykorzystać w interesie publicznym. Odrzucił również argument, że odmowa konieczna była ze względu na ochronę prywatności wnioskującego posła i brak jego zgody. Tworzenie takich przeszkód w dostępie do informacji publicznej zostało uznane za przejaw ograniczenia wolności słowa, który zniechęcać może do podejmowania tematów istotnych z punktu widzenia debaty publicznej.

Nowe standardy

Wyrok Trybunału ma duże znaczenie dla poprawy standardów dostępu do informacji publicznej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Obecnie obowiązująca polska ustawa o dostępie do informacji publicznej jest powszechnie krytykowana jako nieskuteczna (m.in. ze względu na wprowadzenie licznych wyjątków od zasady dostępu do informacji publicznej i niejasne procedury odwoławcze). Dostrzegane jest również nadużywanie jako podstawy odmowy udostępnienia informacji powoływania ochrony danych osobowych i ochrony prywatności. W związku z wyrokiem w pełni możliwe staje się skarżenie Polski do ETPCz, w przypadku odmowy udostępniania informacji, która jest istotna z punktu widzenia interesu publicznego i debaty publicznej, zwłaszcza jeżeli adresatem odmowy byłyby media, organizacje pozarządowe lub inni reprezentanci społeczeństwa obywatelskiego.











HFPC/AS

Zobacz także:

Nowy Prezes SAKiG

Handel on-line w Europie