Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, przedłożony przez ministra sprawiedliwości. Nowe przepisy wprowadzają nowy typ postępowania oddłużeniowego, określanego jako upadłość konsumencka.

Osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej, a które znalazły się w stanie niewypłacalności nie ze swojej winy, będą mogły ogłosić upadłość. Dzięki nowym rozwiązaniom wierzyciele odzyskają część należności, a dłużnicy, po uregulowaniu przynajmniej części swoich zobowiązań finansowych, wywiążą się z zobowiązań i ustabilizują sytuację.

Nowe przepisy przewidują, że postępowanie upadłościowe będzie dotyczyć wyłącznie tych osób, które stały się niewypłacalne na skutek wyjątkowych i niezależnych od nich okoliczności. Oddłużenie ma być dla nich szansą na "rozpoczęcie życia na nowo z czystą kartą". Nie będzie jednak mogło być stosowane częściej niż raz na 10 lat. Postępowanie upadłościowe zakłada, że po likwidacji dostępnego majątku i zaspokojeniu wierzycieli, pozostałe zobowiązania finansowe będą mogły być spłacane w ratach. Po ustaleniu warunków spłaty dłużnik nie będzie mógł zmniejszać wysokości spłat. W projekcie przewidziano jednak możliwość modyfikacji planu spłaty wierzycieli. Chodzi o zdarzenia uniemożliwiające dłużnikowi wywiązanie się ze zobowiązań. W takiej sytuacji sąd będzie mógł przedłużyć okres spłaty maksymalnie o 2 lata.

Nowe przepisy zakładają, że na wniosek osoby ubiegającej się o ogłoszenie upadłości, sąd rozstrzygnie, jaka część wierzytelności będzie musiała być dalej spłacana, a jaka będzie mogła zostać umorzona. Część wierzytelności przeznaczona do spłacenia będzie musiała być oddana w czasie nie dłuższym niż 5 lat.

Postępowanie upadłościowe ma chronić prawa wierzycieli i może zostać umorzone, np. kiedy dłużnik nie realizuje swych zobowiązań określonych w planie spłaty długów, zataja swoje przychody lub ukrywa majątek. Wierzyciele będą też mogli występować o zaspokajanie ich roszczeń w większym zakresie, niż o to wnosi osoba ubiegająca się o ogłoszenie upadłości.

Wszystkie wątpliwości dotyczące stwierdzenia, które z przedmiotów należących do upadłego wchodzą do masy upadłościowej będzie rozstrzygał sędzia-komisarz. Przyjęto, że posiadany przez dłużnika lokal mieszkalny lub dom powinien być także przeznaczony na spłatę zaciągniętych przez niego długów.

Zgodnie z projektem, koszty postępowania upadłościowego dla osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej będą niższe niż w przypadku przedsiębiorców. Opłata za wszczęcie postępowania wyniesie 200 zł.