Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt założeń ustawy uniemożliwiającej nadużywanie przepisów ustawy chorobowej.

Chodzi o sytuację, gdy matka przed porodem może założyć firmę i opłacić najwyższą dopuszczalną prawem składkę ubezpieczeniową uprawniającą do urlopu macierzyńskiego. Zyskuje dzięki temu prawo do zasiłku macierzyńskiego w wysokości nawet 6,5 tys. zł netto miesięcznie.

Projekt założeń zakłada zmianę zasad wyliczania wysokości zasiłku macierzyńskiego. Obejmie ona wszystkie osoby prowadzące działalność gospodarczą, krócej niż rok i opłacające składki w wysokości wyższej niż ustawowe minimum. Czyli co do zasady od podstawy przekraczającej 60% prognozowanego średniego wynagrodzenia (obecnie to 2227,80 zł) lub w przypadku osób opłacających składkę preferencyjną- od 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia (obecnie 1600 zł).

Zobacz: Dopłaty do mieszkań w programie ''Mieszkanie dla młodych''

Wysokość ich zasiłków chorobowych czyli także macierzyńskich, będzie zależała od czasu opłacania składek. Osoba opłacająca składki zaledwie przez miesiąc dostanie zasiłek w wysokości jedynie 60% średniego prognozowanego wynagrodzenia plus 1/12 nadwyżki opłaconej wcześniej składki. Płacąc składki przed dwa miesiące zasiłek będzie powiększony o 2/12 nadwyżki. Dopiero po roku zasiłek odpowiadałby wysokości opłacanej składki- informuje resort pracy.

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt założeń w dniu 9 maja 2013 r. - Chcielibyśmy, aby zajął się nim rząd na najbliższym posiedzeniu - zapowiada Janusz Sejmej, rzecznik resortu pracy.

PS/źródło:MPiPS

Zobacz także:

Projekty dotyczące urlopów rodzicielskich trafiły do komisji