Sąd Najwyższy w dniu 30 listopada oddalił kasację prokuratora od wyroku Sądu Okręgowego w sprawie Tomasza H., kardiochirurga oskarżonego o korupcję.



Kasacja wniesiona została od wyroku Sądu Okręgowego w B. z dnia 2 lutego 2010 r., którym sąd ten uniewinnił Tomasza H. od postawionego mu zarzutu przyjęcia korzyści majątkowej. Sąd Okręgowy zmienił wyrok Sądu Rejonowego z 10 lipca 2009 r., który uznał Tomasza H. za winnego, lecz ze względu na okoliczności wzięcia łapówki uznał ten czyn za wypadek mniejszej wagi i sprawę warunkowo umorzył.
Prokurator w kasacji zarzucał zaskarżonemu wyrokowi rażące naruszenie prawa procesowego polegające m.in. na uwzględnieniu tylko okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, nieobiektywnej ocenie materiału dowodowego oraz błędach w uzasadnieniu, co doprowadziło do "niesłusznego orzeczenia w postaci zmiany wyroku i odmiennego rozstrzygnięcia co do istoty polegającego na uniewinnieniu oskarżonego, podczas gdy sąd odwoławczy w przypadku nabrania wątpliwości co do słuszności nieprawomocnego wyroku powinien był go uchylić i sprawę przekazać do ponownego rozpoznania".
Prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi II instancji. Obrońca oskarżonego w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie w całości.

Tomasz H. został zatrzymany w czerwcu 2005 r. w wyniku prowokacji przeprowadzonej przez jego ówczesnego podwładnego Wojciecha S., który wynajął osoby mające wręczyć łapówkę Tomaszowi H, Kierownikowi Kliniki Kardiochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w B. Jednocześnie o przyjęciu łapówki poinformował policjantów z Wydziału do Walki z Korupcją KWP w B.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2010 r(Syg.III KK 152/10).

Zobacz także:

SN: Słuszneskazanie za sprzedażcórki

Sąd Najwyższy zadecydował w sprawie skinheadów