Senat przyjął bez poprawek nowelizację ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (tzw. specustawa drogowa). Projekt tej ustawy został przygotowany w Ministerstwie Infrastruktury. Dzięki tym zmianom zostanie znacznie skrócony proces przygotowania inwestycji drogowych.

Przyjęta ustawa przewiduje zastąpienie dwóch decyzji o ustaleniu lokalizacji drogi oraz o pozwoleniu na budowę - tylko jedną decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, co skróci czas na wydanie decyzji.

Specustawa drogowa wprowadza sankcje karne dla organu, który nie wyda decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej w terminie 90 dni od daty złożenia wniosku. Celem tego zapisu jest zobligowanie organów do szybkiego wydawania decyzji, aby w konsekwencji drogi powstawały szybciej.

Przyjęta ustawa reguluje również wysokość odszkodowania za nieruchomości przejęte pod budowę dróg, tak aby odpowiadało one przesłance "słusznego odszkodowania" określonej w Konstytucji RP. Dla osób sprzedających nieruchomości pod drogi są to rozwiązania dużo korzystniejsze od tych obowiązujących obecnie.

Wydłużony został termin na wydanie przez właścicieli nieruchomości przeznaczonej pod budowę drogi, z obecnych 30 dni do 4 miesięcy. Jednak wysokość odszkodowania zostanie powiększona o kwotę równą 5% wartości nieruchomości, gdy zostanie ona wydana zarządcy drogi w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna. Dodatkowo właściciele budynków lub lokali mieszkalnych otrzymają 10 000 zł na pokrycie dodatkowych wydatków np. związanych z poszukiwaniem nowej nieruchomości, podatkami i opłatami związanymi z jej nabyciem czy też przeprowadzką.

W obecnym stanie prawnym właściciele nieruchomości przewidzianych pod budowę dróg informowani są o inwestycji jedynie poprzez obwieszczenia. Specustawa drogowa nakłada na odpowiedni organ obowiązek wysyłania zawiadomienia o wszczęciu postępowania do wnioskodawcy oraz do właścicieli i użytkowników wieczystych nieruchomości objętych wnioskiem. Wprowadzenie bezpośrednich powiadomień ma na celu zniwelowanie w przyszłości protestów społecznych, które często opóźniają rozpoczęcie budowy.

MI/KR