Amnesty International na 10 dni przed rozpoczęciem Igrzysk opublikowało raport „Olimpijskie odliczanie: Złamane obietnice” dotyczący nie spełnionej obietnicy poprawy sytuacji praw człowieka w Chinach

W swoim dokumencie Amnesty International wykazuje, że stan przestrzegania praw człowieka pogarsza się właśnie na skutek zbliżającej się olimpiady. W przededniu igrzysk władze chińskie nadal przetrzymują w więzieniach i aresztach domowych oraz usuwają osoby, które przypuszczalnie mogłyby zagrażać „stabilizacji i harmonii”, którą Chiny chcą prezentować światu.
Władze chińskie naruszają podstawowe wartości olimpijskie. Aby Igrzyska przebiegały zgodnie z zasadami Karty Olimpijskiej, władze muszą uwolnić wszystkich więźniów politycznych, zezwolić krajowym i zagranicznym dziennikarzom na swobodne relacjonowanie przebiegu Igrzysk oraz zmierzać w kierunku zniesienia kary śmierci.
W 2001 roku, kiedy Chinom przyznano organizację igrzysk, Wang Wei, Sekretarz Generalny Pekińskiego Komitetu Olimpijskiego powiedział: „Zapewnimy mediom całkowitą wolność w relacjonowaniu olimpiady. Jesteśmy pewni, że igrzyska w Chinach przyczynią się nie tylko do wzrostu ekonomicznego Chin, ale również wzmocnią kondycję społeczną, włączając w to rozwój edukacji, ochronę zdrowia i ochronę praw człowieka.”
Jak powiedziała Roseann Rife, zastępca Dyrektora Amnesty International ds. Azji i Pacyfiku na konferencji prasowej w Hong Kongu: „Prześladując i karząc tych, którzy otwarcie opowiadają się za poszanowaniem praw człowieka, władze chińskie złamały zobowiązania, jakie złożyły w przededniu otrzymania prawa organizowania igrzysk siedem lat temu”.

AI/AS