Marcin Berlak, radca prawny w Kancelarii Prawniczej Włodzimierz Głowacki i Wspólnicy sp.k. z siedzibą w Poznaniu

Ze względu na swoje powszechne zastosowanie, Internet staje się miejscem, gdzie coraz częściej dochodzi do łamania prawa. Olbrzymia liczba plików multimedialnych dostępnych w Internecie sprawia, iż często dochodzi do naruszenia praw autorskich. Podmioty – osoby prywatne, czy przedsiębiorcy, których prawa autorskie zostały naruszone nie pozostają jednak bezradne. Mogą skorzystać ze środków ochrony przewidzianych w ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Ktoś naruszył twoje prawa autorskie? Złóż pozew do sądu

Mając udokumentowany przypadek naruszenia, można wystąpić na drogę sądową, składając pozew do sądu cywilnego. Wszczynając spór sądowy, należy określić precyzyjnie przeciw komu sprawa się będzie toczyć, tj. kto naruszył prawa autorskie. Często jednak brak jest podstawowych danych osoby, która dopuściła się naruszenia, a jedyną informacją, jaka może pomóc w ustaleniu jej tożsamości jest numer IP komputera, którym się posługiwała.

Zobacz: Twoja strona internetowa a przepisy prawa

W celu uzyskania danych tej osoby na podstawie posiadanego numeru IP, w pierwszej kolejności należało by zwrócić się do właściwego podmiotu o udostępnienie danych osobowych. Podmiotem takim będzie zazwyczaj przedsiębiorca dostarczający usługi dostępu do Internetu. Należy jednakże pamiętać, iż przedsiębiorca nie ma obowiązku udostępnić posiadanych danych osobowych, jeśli w wiarygodny sposób nie zostanie uzasadniona potrzeba ich uzyskania przez wnioskodawcę. Ponadto, występując o udostępnienie danych osobowych, należy zrobić to w stosunku do takiego przedsiębiorcy, który faktycznie dysponuje pożądanymi informacjami i ma możliwość zidentyfikowania konkretnej osoby w oparciu o numer IP.

Zobacz: Ochrona dóbr osobistych osób prawnych

Ustalenie użytkownika danego adresu IP nie takie proste

Trzeba podkreślić, że jednoznaczne ustalenie tożsamości danej osoby według samego numeru IP może niekiedy okazać się niemożliwe. Numery IP przypisywane są bowiem komputerom widniejącym w sieci komputerowej i nie wskazują one bezpośrednio na użytkowników tej sieci. Utrudniona identyfikacja będzie mieć miejsce zwłaszcza w przypadku, kiedy do komputerów połączonych z siecią Internet przypisywane są losowo różne numery IP lub kiedy trudno ustalić, kto korzystał z komputera, z którym związany jest konkretny numer IP.

Ochrona praw autorskich przez dedykowane organizacje

Działania mające na celu ochronę praw autorskich, podejmowane są nie tylko przez podmioty, którym te prawa przysługują, ale także przez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Jedną z takich organizacji, działających w Polsce, jest Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, które zarządza m.in. prawami autorskimi należącymi do twórców piosenek. Organizacje te nie są podmiotami praw autorskich do poszczególnych utworów, a jedynie nimi zarządzają w zakresie i celu określonym w umowie z twórcą utworu. Wykonują więc uprawnienia przysługujące twórcy, na jego zlecenie. Mogą zatem dochodzić ochrony praw zarządzanych przez siebie, a należących do podmiotu trzeciego.

Zobacz: Prawo autorskie w orzecznictwie i doktrynie

W przypadku, gdy organizacja będzie należycie upoważniona do reprezentowania praw twórcy, wówczas – o ile takie upoważnienie przewiduje udzielenie dalszego upoważnienia, w tym kancelarii prawnej – organizacja będzie mogła nawet wynająć prawnika w celu zwalczania naruszeń praw podlegających ochronie. Nie w każdym zatem przypadku naruszenia praw autorskich organizacja zbiorowego zarządzania będzie uprawniona do działania. Realizacja przez taką organizację środków ochrony praw autorskich będzie możliwa tylko wtedy, gdy zostanie ona do tego przez twórcę upoważniona.

Zobacz: Prawa autorskie do utworów pracowniczych

Można zawrzeć ugodę

Na koniec warto zauważyć, iż występowanie z roszczeniami z tytułu naruszeń praw autorskich, w tym na drodze sądowej, nie musi wcale kończyć się wyrokiem sądu. Strony sporu mogą zawrzeć ugodę, dochodząc wspólnie do porozumienia w kwestii jego zakończenia. Z tego też względu za niewłaściwe, a niekiedy nawet sprzeczne z polskim prawem, uznać należałoby działania niektórych organizacji chroniących prawa autorskie, które jeszcze przed wszczęciem postępowania, występują do naruszyciela z propozycją „ugody”, na zasadzie: „zapłać proponowaną sumę albo cię pozwiemy”.

Kierując roszczenia wobec określonej osoby można proponować zawarcie ugody, która polega na dwustronnym kształtowaniu jej treści i wzajemnych ustępstwach stron w celu jej zawarcia. Informowanie jednak o prawdopodobnym wszczęciu postępowania może w pewnych przypadkach naruszać przepisy, w tym przepisy karne.