NOWE PRAWO Kosztowności złożone do depozytu sądowego muszą być oszacowane przez biegłego w obecności dłużnika – przewidują obowiązujące od dzisiaj znowelizowane przepisy kodeksu postępowania cywilnego.

Od dzisiaj obowiązują nowe zasady, regulujące przyjmowanie i składanie rzeczy do depozytów sądowych. W postępowaniu o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sąd nie musi badać, czy twierdzenia zawarte we wniosku są prawdziwe. Nie musi więc badać, czy na przykład informacje dotyczące zobowiązania, okoliczności uzasadniających złożenie, oznaczenia przedmiotu, osoby, której będzie on wydany, i warunków, pod którymi wydanie ma nastąpić, są zgodne z prawdą. Wystarczy, że sąd oceni, czy według przytoczonych okoliczności złożenie do depozytu jest uzasadnione. Została też wprowadzona zasada, że przedmiot do depozytu można składać dopiero po uzyskaniu zezwolenia sądu. Wyjątek został przewidziany jedynie dla pieniędzy polskich. Sąd może też domagać się, aby depozyt został złożony w odpowiednim opakowaniu. Natomiast biżuterię przed przyjęciem do depozytu oszacuje biegły w obecności dłużnika, albo wyznaczonej przez niego osoby. Gdyby przedmiotem świadczenia była rzecz ulegająca łatwemu zepsuciu lub taka, której przechowywanie łączyłoby się z niewspółmiernie dużymi kosztami, bądź spowodowałoby znaczne obniżenie jej wartości, to wówczas na wniosek dłużnika sąd może wydać postanowienie o sprzedaży jej. Uzyskaną ze sprzedaży kwotę komornik złoży do depozytu sądowego. Zmiany w procedurze cywilnej wprowadziła ustawa o likwidacji niepodjętych depozytów. Jeżeli dłużnik zwleka z odebraniem rzeczy lub pieniędzy, bądź jest małoletni, to świadczenie może zostać złożone do depozytu sądowego. Dzięki temu dłużnik uniknie zarzutu, że nie spełnił świadczenia i nie będzie ponosił z tego tytułu żadnych konsekwencji. Pieniądze do depozytu składa się również wówczas, gdy przepisy kodeksu cywilnego przewidują obowiązek zabezpieczenia. Depozyty z zasady przechowywane są w miejscu wyznaczonym przez sąd. Tylko pieniądze, kosztowności, książeczki oszczędnościowe i papiery wartościowe zamiast w sądzie mogą być przechowywane w banku. Jeżeli książeczka oszczędnościowa nie jest przechowywana u swojego wystawcy, to wówczas sąd zawiadamia go o przyjęciu jej do depozytu. Jeżeli wierzyciel nie odbierze depozytu, dłużnik może zażądać zwrotu. Powinien otrzymać zezwolenie sądu na jego zwrot wówczas, gdyby rzecz została złożona do depozytu na skutek orzeczenia sądu. Natomiast zgoda wierzyciela na zwrot depozytu konieczna jest wówczas, gdyby dłużnik złożył go w celu nadania klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu. Jeżeli depozyt nie zostanie podjęty przez uprawnionego w terminie, to sąd stwierdza jego likwidację.

CO MOŻNA ZŁOŻYĆ DO DEPOZYTU SĄDOWEGO • środki pieniężne, papiery wartościowe, rzeczy złożone do depozytu albo depozytu sądowego, • środki stanowiące dowody rzeczowe oraz rzeczy zatrzymane, co do których zapadło prawomocne orzeczenie o wydaniu ich uprawnionemu, albo złożeniu do depozytu sądowego, • środki pieniężne, papiery wartościowe i rzeczy złożone do depozytu jako kaucje i wadia. Nad depozytami przechowywanymi w miejscu wyznaczonym przez sąd dozór sprawuje ustanowiony przez sąd dozorca.