Ministerstwo Sprawiedliwości zakończyło prace nad projektem nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Zmiany obejmą postępowanie rozpoznawcze i egzekucyjne.

Głównym celem nowelizacji ma być uproszczenie, odformalizowanie i przyspieszenie procesu cywilnego. Zmieni się szereg instytucji procesowych – w tym poświadczanie dokumentów, przekształcenia podmiotowe i przedmiotowe w procesie, zawieszenie postępowania, przepisy dotyczące wyroków zaocznych i odpowiedzi na pozew.

Dokumenty poświadczą strony

Projekt wprowadza rozwiązanie, na które od dawna czekali praktycy, a które nie tylko przyspieszy procesy, ale przede wszystkim przyniesie ułatwienia stronom. Chodzi o poświadczanie kopii różnego rodzaju dokumentów, które wpływają do sądu. Niemal wszystkie dokumenty (wyjątek będzie stanowił m.in. testament) będą mogły być przez strony składane w odpisach poświadczonych za zgodność z oryginałem przez same strony. Własnoręczne poświadczenie dotyczyć będzie zarówno dokumentów wykazujących umocowanie do działania w charakterze organu osoby prawnej lub innej jednostki organizacyjnej i przedstawiciela ustawowego strony, pełnomocnika procesowego, jak i dokumentów stanowiących bezpośrednio przedmiot postępowania dowodowego. Sąd w każdym przypadku – w szczególności, gdy jedna ze stron zakwestionuje wiarygodności złożonego odpisu, bądź sąd sam poweźmie wątpliwości co do zgodności treści złożonego odpisu z oryginałem dokumentu, będzie uprawniony do żądania złożenia oryginału dokumentu lub jego urzędowo poświadczonego odpisu.

Odpowiedź na pozew

W sposób istotny ma być zmieniona instytucja odpowiedzi i wyroku zaocznego. Zgodnie z projektem przewodniczący lub sędzia sprawozdawca w każdej sprawie będzie mógł, jeszcze przed wyznaczeniem rozprawy, doręczając odpis pozwu, zobowiązać pozwanego do złożenia pisemnej odpowiedzi na pozew, w terminie nie krótszym niż dwa tygodnie. W przypadku gdy pozwany nie złoży odpowiedzi na pozew, sąd będzie mógł wydać wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym.

Odroczenia, zawieszenia

Zmienią się zasady odraczania rozpraw i zawieszania postępowań. Rozprawy będą mogły być odraczane maksymalnie na miesiąc, chyba że szczególne względy będą przemawiać za odroczeniem bez wyznaczania terminu. Ograniczona będzie możliwość odraczania publikacji wyroku tylko do jednego razu, na czas do dwóch tygodni. Sądy nie będą mogły tak często jak dotychczas korzystać z instytucji zawieszania postępowań. Przede wszystkim projekt skreśla pkt 5 paragrafu 1 art. 177 k.p.c., na podstawie którego sądy zawieszają teraz postępowanie w razie niestawiennictwa obu stron na rozprawie oraz w razie niestawiennictwa powoda, gdy nie żądał on rozpoznania sprawy pod jego nieobecność, a pozwany nie zgłosił wniosku o rozpoznanie sprawy. Dalsze ograniczenie instytucji zawieszenia postępowania wynikać będzie ze zmiany treści pkt 6 powołanego wyżej art. 177 k.p.c. Sądy nie będą mogły zawieszać postępowań w razie niewykonania przez powoda zarządzeń sądu (innych niż wskazanie adresu pozwanego). Ponadto, zawieszenie na zgodny wniosek stron będzie mogło nastąpić tylko raz w toku postępowania w danej instancji. Skróceniu do jednego roku ulec ma okres, po jakim sąd umorzy postępowanie, w sytuacji gdy było ono wcześniej zawieszone na zgodny wniosek stron lub na wniosek spadkobiercy, a także w razie stwierdzenia braku następcy prawnego strony, która utraciła zdolność sądową. Natomiast po pięciu latach (obecnie po dziesięciu) umorzone zostanie postępowanie zawieszone w razie śmierci strony oraz z powodu wystąpienia braków w składzie organów jednostki organizacyjnej, uniemożliwiających jej działanie. Projekt trafi teraz pod obrady Rady Ministrów.