Punkty karne za wykroczenia lub przestępstwa drogowe są bardziej dolegliwe niż sama kwota mandatu. W tej kwestii zgadzają się zarówno kierowcy, jak i policja oraz inne służby uprawnione do kontroli ruchu. W zależności od rodzaju wykroczenia kierowca można dostać od jednego (np. za nieprawidłowe parkowanie) do 10 punków (np. za jazdę pod wpływem alkoholu czy wyprzedzanie na przejściu dla pieszych).
Jeśli kierowca uzbiera w ciągu roku ponad 24 punkty, jest kierowany na badania psychologiczne i egzamin sprawdzający. Po jego zaliczeniu stan konta się zeruje.
Informacja o zgromadzonych przez kierowcę punktach znajduje się w ewidencji prowadzonej przez komendanta wojewódzkiego, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania kierowcy. Przyznane punkty karne kasują się dokładnie po roku od popełnienia wykroczenia.
Oczywiście po roku trudno sobie przypomnieć, czy mandat płaciło się np. w lipcu czy sierpniu. Co gorsza, gdy zapytamy o to policjanta z drogówki, ten nie będzie miał możliwości sprawdzenia. Informacji takiej policja nie udzieli też telefonicznie ani e-mailowo.
Dlatego kierowca albo musi prowadzić własną ewidencję na swoje potrzeby, albo udać się do komendy miejskiej lub powiatowej, gdzie (w miarę możliwości technicznych) po okazaniu dowodu osobistego lub prawa jazdy upewni się co do liczby zgromadzonych punktów karnych.
W przyszłości sytuacja ma się jednak diametralnie zmienić. Do końca 2015 r. ma ruszyć rozbudowywana właśnie sieć informatyczna Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0).
– System CEPiK 2.0 będzie umożliwiać w jak najszerszym stopniu udostępnienie usług dla ludności, gospodarki oraz sektora publicznego. Jedna z projektowanych e-usług zakłada możliwość wglądu obywatela do swoich danych zawartych w ewidencji. Wśród nich znajdą się również informacje o nałożonych na kierowcę punktach karnych z możliwością ustawienia także powiadomień o zebranych punktach, np. gdy liczba ta osiągnie pewną wysokość – zapowiada Paweł Majcher, p.o. rzecznik prasowy resortu spraw wewnętrznych.
Aby uzyskać dane z CEPiK 2.0 nie będzie trzeba składać specjalnych wniosków ani też posiadać podpisu elektronicznego, z którego wciąż korzysta bardzo mało obywateli. Liczbę punktów karnych kierowca sprawdzi sobie przez internet.
– Niezbędna będzie jednak bezpieczna autoryzacja użytkownika. Do tego celu planowane jest wykorzystanie profilu zaufanego ePUAP lub innej bezpiecznej technologii – wskazuje rzecznik MSW i zastrzega, że w resorcie nadal trwają prace nad szczegółowymi rozwiązaniami technicznymi.