Przed wyjazdem na narty mam dwie kwestie do rozwiązania – pisze pan Marcin. Przede wszystkim, czy muszę kupić 15-letniemu synowi nowy kask, bo ze starego już wyrósł, czy też może jeździć bez kasku? I czy w porze obiadowej mogę sobie pozwolić na jedno grzane piwo lub herbatę po góralsku na stoku? Czy policja będzie stała przy wyciągu z balonikiem?
Zasady bezpieczeństwa na stoku zostały uregulowane przepisami obowiązującymi od ubiegłego sezonu narciarskiego, a dokładnie od 1 stycznia 2012 r. Na polskich stokach kaski muszą wkładać dzieci i młodzież, które nie ukończyły 16 lat.
Rodzice lub opiekunowie, którzy dopuszczą, by dziecko jeździło na nartach lub snowboardzie bez kasku, narażą się na karę grzywny do 5 tys. złotych. Obsługa wyciągu ma prawo nie wpuścić na stok młodego człowieka bez ochronnego nakrycia głowy. Dorosłym nadal pozostawiono wybór: mogą, ale nie muszą chronić głowy.
Ta sama ustawa przewiduje również grzywnę do 5 tys. złotych dla tych, którzy pojawią się na stoku w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Oznacza to, że osoba, która będzie miała we krwi ponad 0,5 promila alkoholu, nie ma prawa korzystać z tras zjazdowych.
Policjanci patrolujący stoki albo wezwani przez pracowników ośrodka narciarskiego mogą zbadać narciarzy alkomatem. Niezależnie od tego zarządca stoku narciarskiego, który zobaczy narciarza pod wyraźnym wpływem alkoholu, ma prawo odmówić mu wstępu na wyciąg, a nawet nakazać opuszczenie terenu narciarskiego. Jeśli pijany narciarz nie będzie respektował poleceń, należy wezwać policję.
I jeszcze jedna bardzo ważna kwestia. Jeżeli najedziemy na kogoś na stoku – zranimy go, zniszczymy jego narty, snowboard lub ubranie – mamy obowiązek zrekompensowania poczynionych szkód.
Być może trzeba będzie odkupić drogi sprzęt, ponieść koszty leczenia lub rehabilitacji, w skrajnych przypadkach – wypłacać rentę. Od tej odpowiedzialności możemy się ubezpieczyć, wykupując narciarskie OC. Ale uwaga! Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli wypadek spowodujemy pod wpływem alkoholu.
Kodeks FIS (Fédération Internationale de Ski, Międzynarodowa Federacja Narciarska)

Zbiór reguł obowiązujących na stokach całego świata. Także w Polsce!

1. Wzgląd na inne osoby:
Każdy narciarz lub snowboarder powinien zachować się w taki sposób, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa ani szkody dla innej osoby.
2. Sposób jazdy na nartach i snowboardzie oraz panowanie nad prędkością:
Każdy narciarz lub snowboarder powinien kontrolować sposób jazdy. Dostosować szybkość i sposób jazdy do swoich umiejętności, rodzaju i stanu trasy, warunków atmosferycznych oraz natężenia ruchu.
3. Wybór kierunku jazdy:
Narciarz lub snowboarder nadjeżdżający od tyłu musi wybrać taki tor jazdy, aby nie spowodować zagrożenia dla narciarzy lub snowboarderów znajdującym się przed nim.
4. Wyprzedzanie:
Narciarz lub snowboarder może wyprzedzać innego narciarza lub snowboardera z góry i z dołu, z prawej i z lewej strony, pod warunkiem że zostawi wystarczająco dużo przestrzeni wyprzedzanemu narciarzowi lub snowboarderowi na wykonanie przez niego wszelkich zamierzonych lub niezamierzonych manewrów.
5. Ruszanie z miejsca i poruszanie się w górę stoku:
Narciarz lub snowboarder, wjeżdżając na oznakowaną drogę zjazdu, ponownie ruszając po zatrzymaniu się czy też poruszając się w górę stoku, musi spojrzeć i w górę, i w dół stoku, aby upewnić się, że może to uczynić bez zagrożenia dla siebie i innych.
6. Zatrzymanie na trasie:
O ile nie jest to absolutne konieczne, narciarz lub snowboarder musi unikać zatrzymania się na trasie zjazdu w miejscach zwężeń i miejscach o ograniczonej widoczności. Po upadku w takim miejscu narciarz lub snowboarder winien usunąć się z toru jazdy możliwie jak najszybciej.
7. Podchodzenie i schodzenie na nogach:
Narciarz lub snowboarder musi podchodzić lub schodzić na nogach wyłącznie skrajem trasy.
8. Przestrzeganie znaków narciarskich:
Każdy narciarz lub snowboarder winien stosować się do znaków narciarskich i oznaczeń tras.
9. Wypadki:
W razie wypadku każdy narciarz lub snowboarder winien udzielić poszkodowanym pomocy.
10. Obowiązek ujawnienia tożsamości:
Każdy narciarz, snowboarder, obojętnie, czy to sprawca wypadku, poszkodowany albo świadek, musi w razie wypadku podać swoje dane osobowe.

Podstawa prawna
art. 29–30 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz.U. nr 208, poz. 1241).

OPINIA EKSPERTA
Dariusz Nowak, młodszy inspektor KWP w Krakowie
Przepisy ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich wprowadzają obowiązek używania w czasie jazdy kasku ochronnego konstrukcyjnie do tego przystosowanego do ukończenia 16. roku życia.
Zabrania się uprawiania narciarstwa lub snowboardingu na zorganizowanych terenach narciarskich w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Za łamanie powyższych przepisów ustawodawca przewidział karę grzywny (obowiązuje postępowanie w sprawach o wykroczenia).
Policja organizuje służbę patrolową na zorganizowanych terenach narciarskich. Do zadań patroli należy zapobieganie zachowaniom mogącym stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa osób lub mienia albo naruszających porządek publiczny; zatrzymywanie na gorącym uczynku sprawców przestępstw i wykroczeń naruszających przepisy o bezpieczeństwie osób uprawiających narciarstwo lub snowboarding albo o ochronie przyrody i środowiska.
Patrole na zorganizowanych terenach narciarskich na terenie województwa małopolskiego funkcjonują od 2005 r. Decyzję o terminie rozpoczęcia i zakończenia służby patrolowej na stokach podejmuje komendant powiatowy (miejski) policji, oczywiście w porozumieniu z zarządzającym terenem. W województwie małopolskim służba patrolowa działa na około 25 terenach narciarskich.
Z analizy działań przeprowadzonych w sezonie 2011/2012 wynika, że policjanci pouczyli o zasadach bezpieczeństwa zawartych w katalogu FIS 1690 osób i ujawnili 4 przypadki kradzieży sprzętu narciarskiego. Policjanci ściśle współpracują ze służbą ratowniczą na stoku.