Wszystko za sprawą nowelizacji ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz 933 ze zm.), która weszła w życie 1 stycznia 2013 r. Wczasowicze i turyści, którzy przedłużyli noworoczny wypoczynek, mogą odetchnąć z ulgą, bo jeśli przed upływem czwartej doby nie zameldowali się na pobyt czasowy, to teraz już mogą żyć bez poczucia, że łamią prawo.
Na pobyt czasowy trzeba będzie się meldować, jeśli przebywa się w jakimś miejscu dłużej niż trzy miesiące. Będzie 30 dni na zameldowanie się zarówno na pobyt czasowy, jak i stały.

Nie będzie kar

Można to zrobić za pośrednictwem ustanowionego przez siebie pełnomocnika. Ten może nas zarówno zameldować, jak i wymeldować z miejsca stałego lub czasowego pobytu trwającego ponad 3 miesiące.
– Zniesione zostaną również sankcje karne m.in. dla obywateli polskich czy obywateli UE za niedopełnienie obowiązku meldunkowego w ogóle. Obecnie grozi za to m.in. grzywna – mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Samo meldowanie też będzie łatwiejsze. Wymeldować się ze starego adresu i zameldować pod nowym będzie można podczas jednej wizyty w urzędzie. Do tej pory najpierw trzeba było się wymeldować w poprzednim miejscu zamieszkania i dopiero z takim zaświadczeniem można było uzyskać meldunek z urzędu w nowym miejscu. Sytuacja ta była absurdalna np. dla ludzi przeprowadzających się z dzielnicy do dzielnicy.
Skończy się też gorączkowe poszukiwanie książeczki wojskowej, która po zlikwidowaniu obowiązkowego poboru była potrzebna już tylko do meldowania. Z kolei ci, którzy mają kompleks związany w wykształceniem, nie będą już musieli przy tej okazji spowiadać się urzędnikom z tego, na jakim poziomie zakończyli edukację.
– Poza tym właściciele, dozorcy i administratorzy nieruchomości oraz zakłady pracy nie będą mieli obowiązku weryfikowania wypełniania meldunku przez mieszkańców lub pracowników – dodaje Małgorzata Woźniak.
Wszystkie te ułatwienia mają umilić obywatelom oczekiwanie na od lat obiecywane zlikwidowanie obowiązku meldunkowego w ogóle. To ma nastąpić z początkiem stycznia 2016 r.

Po 17 stycznia wnioski paszportowe będzie można złożyć w wydziale paszportowym dowolnego urzędu wojewódzkiego. Za granicą w konsulacie
Potrzebne są: wypełniony wniosek, kolorowa fotografia spełniająca wymogi biometrii, dowód uiszczenia opłaty (140 zł lub 70 zł – emeryci, renciści, niepełnosprawni, uczniowie od 13. roku życia i studenci, 30 zł – dzieci poniżej 13. roku życia oraz za paszport tymczasowy. Osoby powyżej 70. roku życia nie płacą wcale). Czas oczekiwania na dokument nie powinien być dłuższy niż 30 dni. Ważny jest 10 lat od daty wydania dla osób powyżej 13. roku życia, a 5 lat dla dzieci do 13. roku życia. Paszport tymczasowy jest ważny rok.

W miejscu zamieszkania

17 stycznia wchodzi z kolei w życie nowelizacja ustawy o dokumentach paszportowych (Dz.U. z 2006 r. nr 143, poz. 1027 ze zm.), która kończy spór pomiędzy MSW a urzędami wojewódzkimi o to, jak rozpatrywać wnioski paszportowe składane przez osoby zameldowane w innym województwie. W ustawie był co prawda zapis mówiący o tym, że ubiegać się o paszport można tylko w miejscu stałego pobytu, ale urzędnicy rozumieli przez to miejsce stałego zameldowania.
Odnosili się nie do definicji zawartej w art. 25 kodeksu cywilnego, która utożsamia je z miejscem stałego zamieszkania, lecz do ustawy o ewidencji ludności i dowodach, która definiuje jako miejsce stałego zameldowania. Resort słał do wojewodów pisma z rekomendacjami, by za dowód zamieszkania w danym miejscu przyjmowali umowę najmu mieszkania, umowę o pracę, legitymację szkolną, studencką czy nawet PIT. Na próżno – wojewodowie wymagali meldunku.
– Po 17 stycznia złożyć wniosek będzie można w dowolnym punkcie paszportowym na terenie kraju, np. w miejscowości, w której obecnie przebywamy. W tym samym punkcie odbierzemy także gotowy dokument – informuje MSW.
Nowością jest możliwość ubiegania się o paszport tymczasowy przez osobę, która potrzebuje dokumentu w nagłych wypadkach związanych ze swoją pracą (np. nieplanowana podróż służbowa). Teraz o taki paszport mogą ubiegać się m.in. osoby, które utraciły dokument paszportowy podczas podróży czy w nagłych wypadkach związanych z chorobą lub pogrzebem członka rodziny.