Podobnie jak w wygaszanej „Rodzinie na swoim” dysponowanie lokalami po otrzymaniu dofinansowania w ramach nowego programu Mieszkanie dla młodych” będzie do pewnego stopnia ograniczone. Korzystający z programu – rodziny i single do 35. roku życia – przez 5 lat od zakupu mieszkania nie będą mogli wynająć lub użyczyć go innej osobie.
Zgodnie z założeniami obowiązującej do końca roku ustawy o finansowym wsparciu rodzin i innych osób w nabywaniu własnego mieszkania (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 90) osoby będące beneficjentami programu „Rodzina na swoim” nie mogą swojego lokalu wynajmować przez 8 lat od jego nabycia.
W przeciwnym razie utracą dalsze dopłaty do rat kredytów, które wypłaca im Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).

36,5 tys. to szacunkowa roczna liczba beneficjentów programu „Mieszkanie dla młodych”

Podobne obostrzenia znalazły się w art. 15 projektu ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania, która powołuje do życia nowy program – „Mieszkanie dla młodych” („MdM”).

Korzystający z programu – rodziny i single do 35. roku życia – przez 5 lat od zakupu mieszkania nie będą mogli:

● dokonać zbycia prawa własności lub współwłasności tego lokalu,
● wynająć lub użyczyć go innej osobie,
● dokonać zmiany sposobu jego użytkowania w sposób uniemożliwiający zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych,
● uzyskać prawa własności lub współwłasności innego lokalu mieszkalnego lub spółdzielczego własnościowego prawa do takiego lokalu – z wyłączeniem uzyskania tych praw w drodze spadku lub w związku z zawarciem małżeństwa.
Gdyby te ograniczenia zostały złamane, nabywca lokalu będzie zobowiązany w terminie 30 dni pisemnie poinformować o tym BGK. A w terminie 60 dni wpłacić na rachunek Funduszu Dopłat środki uzyskane z tytułu finansowego wsparcia. W przeciwnym razie będzie musiał zwrócić kwotę udzielonego wsparcia w ustalonej części dodatkowo wraz z odsetkami ustawowymi – liczonymi od dnia zaistnienia zdarzenia będącego podstawą do zwrotu wsparcia.
Zdaniem prawników konstrukcja zabraniająca wynajmu jest wątpliwa.
– Ogranicza bowiem prawo do korzystania i dysponowania mieszkaniem, którego jest się przecież właścicielem – zauważa profesor Genowefa Grabowska, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Śląskiego.
Resort znajduje jednak uzasadnienie dla wprowadzonych obostrzeń i wskazuje, że choć w ustawie będzie istniał zakaz wynajmu, nie będzie on dotyczyć podnajmu jego części.
– W sytuacji, kiedy dana osoba będzie miała problemy ze spłatą kredytu, ma możliwość wynajęcia wolnego pokoju. Wtedy nie zostanie zobowiązana do zwrotu środków – wyjaśnia Piotr Styczeń, podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
I dodaje, że osoba, która wynajmuje cały lokal, nie zaspokaja tym samym swoich potrzeb mieszkaniowych. A więc wykorzystuje dotacje z budżetu państwa w sposób nieuczciwy.
W projekcie, w przeciwieństwie do „RnS”, uwzględniona jednak została specyficzna sytuacja młodych na rynku pracy, wymagająca często ich mobilności.
W art. 16 określono bowiem, że obowiązek zwrotu dopłaty nie będzie miał zastosowania, jeżeli nabywca sprzeda lokal po upływie 3 lat od dnia uzyskania jego prawa własności, a środki pieniężne uzyskane ze sprzedaży przeznaczy w terminie następnych 2 lat na zakup innego mieszkania na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych.

Etap legislacyjny
Projekt ustawy w konsultacjach społecznych