Dwa resorty: sprawiedliwości i gospodarki, chcą wprowadzić zmiany do prawa energetycznego. Ministerstwo Sprawiedliwości swoje propozycje zawarło w przesłanym do konsultacji projekcie kolejnej ustawy deregulacyjnej (o ułatwieniu dostępu do wykonywania zawodów finansowych, budowlanych i transportowych).
Zaproponowało m.in. uchylenie ustawy o giełdach towarowych i wprowadzenie zmian do ustawy z 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 1059). Dotyczą one energii elektrycznej kupowanej na giełdzie towarowej.
Nowelę przygotowano niezależnie od opracowanych już w resorcie gospodarki projektów trzech ustaw: prawa energetycznego, gazowego i o odnawialnych źródłach energii, które mają zastąpić obowiązujące przepisy. Prawnicy zwracają uwagę, że takie nieskoordynowanie działań prowadzi do bałaganu legislacyjnego.
– Ustawa deregulacja wprowadzi zmiany do aktu, który ma już wkrótce przestać obowiązywać – tłumaczy radca prawny Piotr Olczyk z Kancelarii Olczyk & Kubicki.
Po uchyleniu ustawy o giełdach towarowych resort sprawiedliwości chce w prawie energetycznym zawrzeć definicję giełdy, na której będzie kupowany prąd. Ma to być zespół osób, urządzeń i środków technicznych, który zapewni wszystkim uczestnikom obrotu jednakowe warunki zawierania transakcji giełdowych i dostęp w tym samym czasie do informacji rynkowych o kursach, cenach towarów i obrotach nimi.
Na giełdzie towarowej będzie dochodziło do transakcji, które mają obowiązek prowadzić przedsiębiorstwa zajmujące się wytwarzaniem energii . Na takiej giełdzie lub w drodze otwartego przetargu na rynku organizowanym przez podmiot, który w Polsce prowadzi rynek regulowany, będzie sprzedawana przez wytwarzające ją przedsiębiorstwa pozostała energia.

Etap legislacyjny
Projekt skierowany do konsultacji