W założeniach do nowego prawa budowlanego widać istotne różnice w porównaniu z aktualnie obowiązującymi przepisami. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie – przede wszystkim uderzą po kieszeniach właścicieli samowoli budowlanych. Opłata legalizacyjna ma bowiem wynosić połowę wartości obiektu.

Obecny stan

Ustawa z 7 lipca 1994 r. (Dz.U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 ze zm.) wprowadziła możliwość legalizacji budowy prowadzonej bez wymaganego pozwolenia na budowę.

Jednak szanse na to, że uda nam się zalegalizować budynek istnieją tylko wówczas, jeśli są spełnione łącznie dwa warunki: gdy mamy zgodność z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przepisami techniczno-budowlanymi w zakresie, który umożliwiałby doprowadzenie obiektu do stanu zgodnego z prawem.

W uproszczeniu procedura legalizacyjna wygląda następująco: w pierwszej kolejności należy sprawdzić, kiedy budynek wybudowano i kiedy wszczęto jego legalizację.

Jeśli np. dany budynek nie znajduje się na liście budowli na które nie potrzeba zezwolenia (w katalogu zamkniętym ujętym przez Prawo budowlane), wówczas do odpowiednich władz należy dostarczyć niezbędne dokumenty (zaświadczenia, oświadczenia, projekty budowlane, etc.).

Po przebadaniu dokumentacji przez inspektora budowlanego obliczana jest opłata legalizacyjna dla konkretnego przypadku. Stawki są różnej wysokości – nalicza się je w zależności od iloczynu stawki opłaty, współczynnika kategorii obiektu budowlanego i współczynnika wielkości obiektu budowlanego (szczegółowe informacje na ten temat zawiera załącznik do ustawy Prawo budowlane). Kwota najczęściej mieści się w widełkach od kilku do kilkuset tysięcy złotych.

Po uiszczeniu takiej opłaty organ nadzoru budowlanego wydaje decyzję o zatwierdzeniu projektu budowlanego albo pozwoleniu na wznowienie robót, w przypadku, gdy budowa jeszcze nie jest ukończona.

Założenia nowego prawa budowlanego

Jak wynika z założeń do nowej ustawy, będzie możliwe zalegalizowanie samowoli budowlanej, ale pod pewnymi warunkami.

Przede wszystkim musi zaistnieć:

1. Zgodność obiektu budowlanego z przepisami powszechnie obowiązującymi, w tym z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo miejscowego planu zabudowy (jeśli taki jest), lub Krajowymi Przepisami Urbanistycznymi.

2. Sporządzenie planu projektu budowlanego wraz z wyceną wartości obiektu – na podstawie tego projektu, sporządzoną przez rzeczoznawcę majątkowego.

3. Wniesienie opłaty legalizacyjnej w wysokości 50% wartości obiektu.

Czym zakończy się procedura legalizacyjna

W przypadku gdy nie ma przeciwwskazań dotyczących zalegalizowania samowoli budowlanej – w ostatnim etapie będziemy mieć do czynienia z przyjęciem projektu budowlanego i pozwoleniem na dokończenie budowy lub pozwoleniem na użytkowanie.

Jeśli jednak zdarzy się sytuacja, że nie będą spełnione przesłanki do zalegalizowania budowy albo sam inwestor nie będzie chciał jej zalegalizować, wówczas organ nadzoru budowlanego wyda polecenie rozbiórki.

Biorąc pod uwagę zawarte w założeniach do nowego prawa budowlanego przepisy – właściciele samowoli budowlanych zapłacą za ich legalizację znacznie więcej, niż w chwili obecnej. Podniesienie stawek z założenia ma wpłynąć na zminimalizowanie powstawania samowoli budowlanych.