Blisko 9 mln zł zarobiły w 2011 r. straże miejskie w całym kraju na karaniu za łamanie zakazu spożywania alkoholu w parkach, podaje "Rzeczpospolita".

Średnio o 25 proc. wzrosła liczba wykroczeń polegających na piciu alkoholu w niedozwolonych miejscach.

Są miasta, głównie te największe, w których interwencji strażników z tego powodu było ponad 40 proc. więcej.

W 2011 r. strażnicy złapali ponad 324 tys. osób na spożyciu alkoholu w parkach, na skwerach i ulicach.

Z tego 167 tys. osób pouczyli o niewłaściwym zachowaniu, a 151 tys. wystawili mandaty na kwotę blisko 9 mln zł.

Sprawy blisko 6 tys. osób, które odmówiły przyjęcia mandatu, trafiły do sądów.