Kilka razy przekładane nagrywanie rozpraw sądowych ruszyć ma w całym kraju z końcem lipca, informuje "Rzeczpospolita". Tym razem już na pewno - zapewnia resort sprawiedliwości.

Pierwsza fala wyposażania sądów w tzw. elektroniczny protokół obejmie 346 sal, po kilka w sądach apelacyjnych i okręgowych.

Nagrywanie obejmie jednak tylko sprawy cywilne.

Na razie system uruchomiono w sądach Dolnego Śląska.

Ministerstwo Sprawiedliwości ma harmonogram dalszego jego wprowadzania

- Jeszcze w tym tygodniu w przetargu wyłonimy firmę, która wyposaży sądy w urządzenia do transkrypcji nagrań z rozpraw oraz przeszkoli pracowników sądów do wykonywania tych czynności, a szkolenia mogą ruszyć od maja, zapewnił "Rz" wiceminister sprawiedliwości Jacek Gołaczyński.

- Pozwoli to w pełni uruchomić program nagrywania rozpraw, który będzie sukcesywnie wprowadzany w poszczególnych apelacjach.