Pozwolenie na użytkowanie drogi zostanie wydane, nawet jeśli część robót nie będzie zakończona – wynika z projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, który wczoraj przyjęła Rada Ministrów.
Projekt Ministerstwa Transportu
Zgodnie z projektem, który powstał w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej droga zostanie uznana za przejezdną, gdy inspekcja nadzoru budowlanego stwierdzi, że spełnia ono wymagania określone przez prawo budowlane.
Prace wykończeniowe czy związane z ochroną środowiska, jak postawienie np. ekranów akustycznych, będą mogły być dokończone później. Czas na ich zakończenie wyznaczy inspektor budowlany.
Projekt przewiduje jednak, że termin ten nie będzie mógł być dłuższy niż dziewięć miesięcy.
Na Euro nowymi drogami
Takie rozwiązanie ma sprawić, że na Euro 2012 będzie można poruszać się większą liczbą dróg.
– Nowelizacja jest robiona na Euro 2012, jako prawo epizodyczne. Jednak już dziś wiadomo na podstawie stanu zaawansowania prac na drogach, że nawet takich przejezdnych odcinków będzie niewiele – mówi Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR.
Dodaje, że takie warunkowo dopuszczone do ruchu fragmenty będą jedynie odcinkami wyszarpanymi z większych części realizowanych dróg.
Termin oddania autostrad już bez znaczenia
Dookoła pozostaną odcinki w dalszym ciągu niezrealizowane, dlatego nie ma pewności, czy będzie fizyczna możliwość dojazdu na odcinki warunkowo oddane do użytkowania.
– Pogodziliśmy się, że na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 plany drogowe nie zostaną zrealizowane. Należałoby spokojnie dokończyć budowę dróg. To, czy będą one w sierpniu, czy we wrześniu, nie ma już znaczenia dla Euro – ocenia Adrian Furgalski.