Spadkobierca nie musi przyjmować spadku. To jego prawo, a nie obowiązek. Przed podjęciem decyzji powinien sprawdzić, czy spadkodawca miał długi.

Niedawno zmarł mój ojciec. Spadek jest obciążony długami. Czy w takim wypadku mogę przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza – pyta pan Marian z Krakowa.

Czytelnik chciałby się również dowiedzieć, czy może sprzedać swój udział w spadku i czy nabywca udziału będzie odpowiadał za długi spadkowe.

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami kodeksu cywilnego spadkobierca nabywa spadek z chwilą śmierci spadkodawcy.

– Nabycie spadku jest jednak uprawnieniem spadkobiercy, a nie jego obowiązkiem. Wobec tego nabycie spadku zależy wyłącznie od woli spadkobiercy – wyjaśnia prawnik Julia Hejduk z kancelarii Stopczyk & Mikulski.

Spadkobierca ma w związku z powyższym do wyboru trzy możliwości:

● może spadek przyjąć wprost – taki sposób przyjęcia spadku oznacza, że odpowiedzialność za długi spadkowe nie będzie ograniczona,

● może przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza – takie przyjęcie oznacza ograniczenie odpowiedzialności za długi spadkowe,

● może odrzucić spadek.

Możliwość rozporządzenia

Po złożeniu oświadczenia o przyjęciu spadku spadkobierca może całością bądź częścią spadku dobrowolnie rozporządzać. Od tego momentu staje się on składnikiem majątku osobistego spadkobiercy.

Przepis art. 1051 kodeksu cywilnego pozwala spadkobiercy, który spadek przyjął, zbyć spadek albo udział spadkowy w całości lub w części. Zbycia spadku można dokonać np. w drodze umowy sprzedaży, zamiany lub darowizny – wyjaśnia prawnik Julia Hejduk.

Umowa zbycia spadku albo udziału w spadku powinna być zawarta w formie aktu notarialnego.

– Niezachowanie tej formy powoduje bezwzględną nieważność umowy – dodaje prawnik Julia Hejduk. I wyjaśnia, że spadkobierca, zawierając umowę zbycia, musi wydać nabywcy wszystkie posiadane składniki masy spadkowej, a także wszystko to, co wskutek zbycia, utraty lub uszkodzenia przedmiotów spadkowych uzyskał w zamian albo jako naprawienie szkody.

Z chwilą zawarcia umowy zbycia nabywca wstępuje we wszystkie prawa i obowiązki zbywcy, ale tylko w takim zakresie, jaki objęty został zawartą umową zbycia spadku.

– Jeżeli nic innego z umowy nie wynika, pozycje prawne zbywcy i nabywcy kształtują się tak samo. Nabywca uzyskuje korzyści w takim zakresie i w takim kształcie, jak przysługiwały one zbywcy – mówi prawnik Julia Hejduk.



Długi spadkowe

Oprócz korzyści na nabywcę spadku albo udziału w spadku przechodzą również długi spadkowe.

– Nabywca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe w tym samym zakresie co zbywca. Zakres tej odpowiedzialności jest więc zależny od tego, jakie oświadczenie o przyjęciu spadku złożył spadkobierca. Zatem jeśli zbywca przyjął spadek, wprost wiąże się to z nieograniczoną odpowiedzialnością nabywcy za długi spadkowe. W przypadku zaś gdy zbywca przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, nabywca odpowiada tylko do wartości stanu czynnego spadku. W każdym przypadku zaś nabywca odpowiada za długi spadkowe swoim majątkiem – tłumaczy.

W stosunku do wierzycieli nabywca i zbywca ponoszą odpowiedzialność solidarną.

– Oznacza to, że wierzyciele mogą żądać zaspokojenia długów spadkowych zarówno od nabywcy, jak i zbywcy spadku. W przypadku jednak gdy zbywca zaspokoił długi spadkowe już po zawarciu umowy, to według przepisów kodeksu cywilnego, co do zasady, jest on uprawniony do żądania od nabywcy zwrotu spełnionych świadczeń oraz zwrotu wszelkich poniesionych w związku z tym kosztów – mówi prawnik Julia Hejduk.

Można zbyć spadek bez zgody pozostałych spadkobierców
Spadkobierca, który chce zawrzeć umowę dotyczącą zbycia spadku, nie musi uzyskiwać zgody pozostałych współspadkobierców. Chyba że zamierza zbyć udział w przedmiocie należącym do spadku. Wtedy skuteczność rozporządzenia udziałem w przedmiocie należącym do spadku jest uzależniona od zgody pozostałych współspadkobierców.

Podstawa prawna

Art. 1051 – 1057 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 ze zm.).