Osoby, które dostały wyrok eksmisyjny za znęcanie się nad rodziną, nie będą już zamieszkiwać z nią do czasu, kiedy gmina znajdzie dla nich inne lokum. Trafią od razu do noclegowni.
Gminy będą miały wyraźny obowiązek dostarczania tymczasowych pomieszczeń dla eksmitowanych, którym sąd nie przyznał prawa do lokalu socjalnego. Z kolei usuwani z rodzinnych domów sprawcy przemocy będą trafiać prosto do noclegowni. To najważniejsze zmiany w przepisach chroniących prawa lokatorów, które uchwalił na ostatnim posiedzeniu Sejm.

6 miesięcy zwłoki

Są one korzystne głównie dla właścicieli wynajmujących swoje nieruchomości. Zmienią się zasady eksmitowania do pomieszczeń tymczasowych. Komornik, który jest odpowiedzialny za wyprowadzkę niepłacących czynszu lub zakłócających porządek lokatorów sprawdzi czy są oni właścicielami innego mieszkania. Jeżeli nie będą oni mieli miejsca, gdzie mogliby się przeprowadzić to wstrzyma się z egzekucją.
– Będzie to możliwe tylko do czasu, kiedy gmina wskaże pomieszczenie tymczasowe dla dłużników. Nie będzie to jednak wyczekiwanie w nieskończoność. Jeśli samorząd nie znajdzie w ciągu 6 miesięcy odpowiedniego lokalu, dłużnicy zostaną przeniesieni do noclegowni, schroniska lub innej placówki zapewniającej miejsca noclegowe – podkreśla poseł Stanisław Huskowski z PO.

Nocleg zamiast hotelu

Co ważne, do takich miejsc będą trafiali od razu także sprawcy przemocy w rodzinie oraz osoby eksmitowane z powodu wandalizmu i rażącego zakłócania porządku domowego. Prawa do pomieszczenia tymczasowego nie będą mieć również lokatorzy, którzy zostali wyeksmitowani z lokalu wynajmowanego na podstawie umowy o najem okazjonalny, i ci, którym skończyła się czasowa umowa najmu pomieszczenia tymczasowego.
– Nieraz zdarzają się dzisiaj przypadki, że sprawcy przemocy w rodzinie po orzeczeniu wyroku eksmisyjnego w dalszym ciągu zamieszkują z pokrzywdzonymi. Gdy gmina nie jest w stanie od razu wskazać pomieszczenia tymczasowego, jedynym sposobem na szybką wyprowadzkę sprawcy jest zapewnienie mu takiego miejsca przez pokrzywdzonego – tłumaczy Żaneta Urawska z Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”.



Kolejne zadanie

Ustawa o ochronie praw lokatorów nakazują gminom tworzenie zasobów pomieszczeń tymczasowych pod wynajem. Eksmitowani lokatorzy nie będą mogli korzystać jednak z takich nieruchomości bez ograniczeń czasowych. Umowa najmu będzie zawierana wyłącznie na okres od 1 do 6 miesięcy.
Nowe przepisy nie napawają optymizmem samorządowców. Mało które z miast i większych wiosek może się pochwalić dzisiaj wystarczającą liczbą samych lokali socjalnych, do których trafiają tylko najbardziej potrzebujący wsparcia lokatorzy (np. młodociani, chorzy, kobiety w ciąży, emeryci). Nałożenie na samorządy obowiązku tworzenia dodatkowych zasobów pomieszczeń tymczasowych oznacza, że w wielu przypadkach eksmitowani będą musieli czekać na nie w noclegowniach przez długie lata.
Pomieszczenia dla eksmitowanych
Tymczasowe pomieszczenie powinno:
● nadawać się do zamieszkania,
● mieć dostęp do źródła zaopatrzenia w wodę i do ustępu, chociażby te urządzenia znajdowały się poza budynkiem,
● mieć możliwość ogrzewania,
● znajdować się w tej samej miejscowości lub pobliskiej, jeżeli zamieszkanie w tej miejscowości nie pogorszy nadmiernie warunków życia osób przekwaterowywanych,
● mieć niezawilgocone przegrody budowlane,
● zapewniać możliwość zainstalowania urządzenia do gotowania posiłków,
● zapewniać co najmniej 5 mkw. powierzchni mieszkalnej na jedną osobę,
● mieć oświetlenie naturalne i elektryczne.