Klub PJN złożył w środę w Sejmie projekt nowelizacji usuwający z Kodeksu karnego m.in. artykuł dotyczący kary za znieważenie prezydenta. Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że dyskusja na temat zmian w Kodeksie karnym dotyczących wolności słowa jest otwarta.

Jak wynika z projektu przesłanego PAP, uchyla on art. 212, 213, 214 i 215 Kk. oraz w art. 135 par. 2.

W uzasadnieniu projektu PJN zwrócono uwagę, że artykuł dotyczący kary za znieważenie prezydenta - którego uchylenie zakłada projekt - "z uwagi na nieprecyzyjne sformułowanie definicji czynu zabronionego nastręcza trudności interpretacyjne, powodując, iż obywatel może nie być w stanie określić granicy pomiędzy dozwoloną krytyką a czynem noszącym znamiona znieważenia głowy państwa".

Posłowie PJN zapowiadali już wcześniej, że chcą usunięcia z Kodeksu karnego artykułów zagrażających - według nich - wolności słowa w Polsce.

Zmiany w kodeksie karnym politycy PJN zaproponowali w związku z wydarzeniami sprzed kilku dni, kiedy to funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeszukali mieszkanie właściciela krytycznej wobec prezydenta strony antykomor.pl.

Marszałek Sejmu pytany w środę o projekt PJN powiedział m.in. że "to jest kwestia wolności słowa i traktowania szczególnie internetu jako przykładu tego, że wolność słowa jest nieskrępowana". Jak dodał, z drugiej strony portal taki jak antykomor.pl to "przykład bardzo agresywnych komentarzy i ataków". "Trzeba znaleźć miarę i należy o tym rozmawiać" - podkreślił.

Zaznaczył, że trzeba się zorientować na jakim etapie jest projekt PJN. "Jeśli jest formalnie gotowy, abyśmy mogli zacząć i skończyć procedurę nad tą nowelizacją - sprawa jest otwarta" - mówił marszałek Sejmu.

Na stronie antykomor.pl znalazły się m.in. gry polegające na strzelaniu do wizerunku Bronisława Komorowskiego oraz zdjęcia, które - zdaniem ABW - mogły wyczerpać znamiona czynu zabronionego polegającego na znieważeniu głowy państwa. W ubiegłą środę do mieszkania autora strony weszli funkcjonariusze ABW. Przeszukali je, zabezpieczyli laptop oraz inne nośniki danych. Autor strony zdecydował się na jej zamknięcie. Śledztwo w sprawie znieważenia głowy państwa prowadzi prokuratura w Tomaszowie Mazowieckim. Powołany został biegły, który bada zabezpieczony przez ABW sprzęt komputerowy.

Fundacja Helsińska wzywa prokuraturę i ABW do ustalenia osoby, która wydała decyzję o akcji ws. autora strony antykomor.pl i wyciągnięcia wobec niej konsekwencji. Autor strony złożył we wtorek w prokuraturze doniesienie na ABW.

W poniedziałek premier Donald Tusk poinformował, że oczekuje wyjaśnień od ABW w sprawie działań wobec autora strony antykomor.pl.