Bez dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych dostęp do innowacyjnych metod leczenia jest ograniczony.
Kolejki, korupcja i trudny dostęp do świadczeń medycznych – to główne problemy polskiej służby zdrowia, które zostały poruszone w trakcie debaty „Innowacje w medycynie – ocena dostępności w Polsce”, która odbyła się 15 kwietnia 2011 roku w ramach kampanii społeczno-edukacyjnej zorganizowanej przez Fundację Watch Health Care. Prelegenci wskazywali na to, że w Polsce konieczne są dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Bez nich dostęp do wielu nowoczesnych metod terapeutycznych, szczególnie w zakresie onkologii, jest trudny. W dodatku nie zawsze możliwe jest skorzystanie z niektórych świadczeń, gdyż po prostu brakuje na to pieniędzy w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Zdaniem dr. Krzysztofa Łandy, prezesa Fundacji Watch Health Care, im większa dysproporcja między wielkością środków finansowych a zawartością koszyka świadczeń zdrowotnych, tym więcej niesprawiedliwości i patologii.
– System ochrony zdrowia nie może być ani efektywny, ani sprawiedliwy, jeśli koszyk świadczeń zawiera więcej technologii medycznych, niż możliwe jest do sfinansowania ze środków zebranych ze składki – uważa dr Krzysztof Łanda.
Jako sposób wyjścia z takiej sytuacji wskazuje wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Jego zdaniem w ten sposób można m.in. zwiększyć dostępność do świadczeń zdrowotnych w koszyku gwarantowanym, co przełoży się na mniejsze kolejki do tych świadczeń oraz korupcję i wykorzystywanie znajomości w służbie zdrowia. Zwiększy też efektywność wykorzystania środków prywatnych wydawanych na ochronę zdrowia.
Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne, zdaniem uczestników debaty, będą też receptą na dostęp do nowych metod leczenia nowotworów. Chodzi o sytuację, gdy pojawia się nowa metoda, która jest skuteczniejsza, ale na dodatek nie znajduje się w koszyku świadczeń gwarantowanych.
– W wielu terapiach, nie tylko w chorobach nowotworowych, świadczenia ponadstandardowe mogłyby być współfinansowane. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne – przy rozważnie skalkulowanych kosztach – nie tylko stworzą szansę na wzmocnienie populacyjnych korzyści terapeutycznych, ale przede wszystkim mogą uruchomić mechanizm zmieniający podejście świadczeniodawców do składania i akceptowania wniosków o świadczenia ponadstandardowe, bowiem to sam chory będzie płatnikiem i beneficjentem – stwierdza prof. dr hab. n. med. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej.
Nad uregulowaniem spraw związanych z dodatkowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi pracuje Ministerstwo Zdrowia. W projekcie ustawy o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym wskazuje, by umowy dodatkowych ubezpieczeń zawierały m.in. zakres świadczeń objętych ubezpieczeniem i sposób ich realizacji.
30 proc. polskiego społeczeństwa zagrożone jest chorobami, które są trudne w leczeniu