W 2010 roku nieznacznie pogorszyła się jakość paliw ciekłych. Największe odstępstwa od norm stwierdzono w województwach: łódzkim, opolskim, podlaskim, wielkopolskim i małopolskim.
Jak wynika z przeprowadzonej przez Inspekcję Handlową kontroli, prawie 3,5 proc. przebadanych w 2010 roku próbek benzyny i oleju napędowego nie spełniało norm jakościowych. Jest to nieznaczne pogorszenie w stosunku do roku poprzedniego, kiedy to inspektorzy stwierdzili odstępstwo od norm w 3 proc. przypadków. Kontrola wykazała, że poprawiły się wyniki jakości oleju napędowego – wymaganiom nie odpowiadało 3,49 proc. przebadanych próbek (w 2009 roku – 3,75 proc.). Jeżeli chodzi o benzynę, nastąpiło nieznaczne pogorszenie jej jakości – 3,44 proc. przebadanych próbek wzbudziło zastrzeżenia inspektorów (rok wcześniej 2,58 proc.). Pogorszeniu uległy także wyniki jakości gazu LPG. Naruszenie norm stwierdzono w 4 proc. przypadków, gdy tymczasem rok wcześniej współczynnik ten wynosił jedynie 0,78 proc. Największe odstępstwa od norm jakościowych stwierdzono w województwach: łódzkim – 13,79 proc. skontrolowanych stacji, opolskim – 10,53 proc., podlaskim – 11,76 proc., wielkopolskim – 7,69 proc. – i małopolskim – 6,25 proc.
Inspekcja Handlowa kontroluje od 2007 roku niemal wszystkie rodzaje paliw: olej napędowy, benzynę, LPG, biopaliwa oraz lekki olej opałowy. Badane próbki wybierane są losowo.