Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do ministra skarbu państwa w sprawie nadmiernej przewlekłości postępowań reprywatyzacyjnych. Do biura RPO nadal bowiem wpływają skargi w tej sprawie.
Osoby, które pozostawiły nieruchomości poza obecnymi granicami Polski, nadal nie otrzymują rekompensat. Jest to wynik nadmiernej przewlekłości postępowań administracyjnych. Tak twierdzi RPO i kieruje w tej sprawie pismo do ministra skarbu państwa, w którym domaga się informacji o tym, jakie działania zostały przez resort podjęte w celu usprawnienia postępowań i jakie są rezultaty tych działań.
RPO wskazuje, że do jego biura nadal napływa wiele skarg na przewlekłość postępowań prowadzonych na podstawie ustawy z 8 lipca 2005 roku o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej (t.j. Dz.U. z 2005 r., nr 169, poz. 1418 z późn. zm.). Problem ten trwa jednak od dawna. Już bowiem w 2008 r. RPO zwrócił się do prezesa Rady Ministrów, wskazując na potrzebę podjęcia działań legislacyjnych i organizacyjnych, zapobiegających nadmiernej przewlekłości postępowań administracyjnych. Po tym wystąpieniu minister spraw wewnętrznych i administracji zadeklarował, że zajmie się tym problemem. Niestety, jak wynika z informacji urzędów wojewódzkich jego działania nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Z tego względu w lutym tego roku RPO ponowił swoje wystąpienie i skierował je już bezpośrednio do szefa SWiA. W odpowiedzi uzyskał informację, że minister zwrócił się m.in. do ministra skarbu państwa jako organu wyższego stopnia w stosunku do wojewodów o podjęcie problematyki przewlekłości postępowań reprywatyzacyjnych.
Z powyższych względów RPO wystąpił do szefa Ministerstwa Skarbu Państwa o informacje na temat charakteru oraz rezultatu podjętych działań mających na celu usprawnienie i przyśpieszenie postępowań administracyjnych prowadzonych na podstawie ustawy o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej.