TEZA: W sprawie o rozgraniczenie nieruchomości sąd drugiej instancji nie jest związany wskazanym w apelacji zakresem zaskarżenia, obejmującym tylko fragment granicy, która była przedmiotem rozgraniczenia.
STAN FAKTYCZNY
Sąd Rejonowy postanowieniem rozgraniczył nieruchomość objętą księgą wieczystą składającą się m.in. z działki A, będącą własnością Tadeusza S., oraz nieruchomość objętą księgą wieczystą stanowiącą własność Tadeusza i Marii małżonków S., z nieruchomością objętą księgą wieczystą, w skład której wchodzi m.in. działka nr B stanowiącą własność uczestnika Leszka K. Ustalił równocześnie granicę między wskazanymi nieruchomościami na podstawie opinii biegłego geodety, odwołując się do sporządzonego przez niego projektu oraz do nakreślonej przez niego linii czerwonej oraz zaznaczonych punktów granicznych.
Apelację złożyli wnioskodawcy, zaskarżając postanowienie sądu pierwszej instancji w części dotyczącej rozgraniczenia działek nr A i B, z tym że zaskarżeniem objęte było ustalenie granicy jedynie na odcinku części pasa drogowego. W konsekwencji domagali się zmiany orzeczenia sądu rejonowego w zaskarżonej części. Rozpoznając apelację, sąd okręgowy powziął poważne wątpliwości i postanowił skierować pytanie prawne do Sądu Najwyższego. Dotyczyły one tego, czy w sprawie o rozgraniczenie nieruchomości sąd drugiej instancji związany jest zakresem zaskarżenia wskazanym w apelacji, jeżeli zakres ten odnosi się jedynie do rozstrzygnięcia o rozgraniczeniu nieruchomości tylko na pewnym odcinku granicy, będącej przedmiotem całego rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji.
UZASADNIENIE
Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z 17 maja 1989 r. – Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz.U. z 2010 r. nr 193, poz. 1287 ze zm. – dalej: Pr.g.k.) w związku z art. 152 i 153 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U. nr 16 poz. 93 z późn. zm.) – Kodeks cywilny, rozgraniczenie nieruchomości ma na celu ustalenie przebiegu ich granic według określonych kryteriów, przy czym rozgraniczeniu podlegają, w miarę potrzeby, wszystkie albo niektóre granice określonej nieruchomości z przyległymi nieruchomościami lub innymi gruntami.
Rozgraniczenie polega na określeniu (wznowieniu) położenia punktów i linii
granicznych, a następnie utrwaleniu ich znakami granicznymi na gruncie (stabilizacji) oraz sporządzeniu odpowiednich dokumentów (operatów rozgraniczeniowych, obejmujących dokumentację rozgraniczeniową i techniczną). Jak podkreślił Sąd Najwyższy w postępowaniu przed sądem, do tych dokumentów należą także opinie biegłych geodetów, którzy wielokrotnie – na skutek zaognionych sporów granicznych i rozbieżnych żądań uczestników – sporządzają projekt przebiegu granicy w kilku wariantach. Następnie sąd, kierując się przesłankami określonymi w art. 153 kodeksu cywilnego oraz wynikami postępowania dowodowego, wytycza granicę według wybranego wariantu oraz konkretnych punktów i linii, oznaczanych różnymi kolorami oraz literami lub cyframi; opinia biegłego geodety, do której sąd się odwołuje, jest wówczas składnikiem orzeczenia.



Zdaniem Sądu Najwyższego nie ulega wątpliwości, że rozstrzygnięcie o przebiegu granicy między określonymi nieruchomościami, na oznaczonym odcinku lub ciągu odcinków, jest niepodzielne zarówno w tym sensie, że wyznaczona linia (prosta lub łamana) musi mieć punkty wspólne tworzące jej ciągłość, jak i w tym znaczeniu, że nie może być
podważana w środku odwoławczym tylko w części, na wybranym fragmencie, w izolacji od reszty granicy. W związku z tym w ocenie SN zaskarżenie postanowienia o rozgraniczeniu obejmujące tylko fragment granicy między konkretnymi nieruchomościami, która była przedmiotem orzeczenia, oznacza zakwestionowanie tej granicy w całości. W przeciwnym razie, przy ścisłym związaniu zakresem zaskarżenia, uwzględnienie apelacji przez ustalenie granicy na zaskarżonym odcinku w inny sposób, według innego wariantu przedstawionego przez biegłego geodetę i przez oparcie orzeczenia na innej przesłance
rozgraniczenia przewidzianej art. 153 kodeksu cywilnego, mogłoby spowodować oderwanie tego odcinka granicy od reszty linii granicznej i pozbawienie go punktów stycznych z tą linią. W konsekwencji doprowadziłoby to do podważenia celu i sensu rozgraniczenia, jak też uniemożliwiłoby wykonanie orzeczenia. Należy bowiem pamiętać, że – pełniąc funkcje wieczystoksięgowe i ewidencyjne (por. art. 37 ust. 2 Pr.g.k.) – jest ono także tytułem egzekucyjnym podlegającym zaopatrzeniu w klauzulę wykonalności. Jednocześnie Sąd Najwyższy podkreślił, że wskazane uwagi dotyczące zaskarżania orzeczeń tylko w odniesieniu do fragmentu granicy nie obejmują przypadków, w których orzeczono o rozgraniczeniu jednej nieruchomości z kilkoma innymi nieruchomościami. W takiej sytuacji, zbliżonej do kumulacji żądań, uczestnicy mogą wnieść apelację tylko w odniesieniu do tej granicy, która dotyczy określonych nieruchomości, nie zaskarżając ustalonych granic w pozostałej części; związanie sądu drugiej instancji wskazanym w apelacji zakresem zaskarżenia nie doznaje wówczas jakichkolwiek modyfikacji.
Uchwała Sądu Najwyższego z 19 listopada 2010 r. Sygn. akt III CZP 97/10
Opinia
Stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego jest prawidłowe. Zasadą postępowania cywilnego jest związanie sądu drugiej instancji granicami zaskarżenia. Istnieją od niej jednak pewne wyjątki. Sąd odwoławczy nie mógł zostać w tym przypadku związany jedynie częściowym zaskarżeniem postanowienia. Rozgraniczenie zostało dokonane w oparciu o całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego. Oznacza to, iż zmiana fragmentu granicy może skutkować koniecznością dokonania innych zmian, w tym np. ustalenia dopłaty pieniężnej lub zmiany przebiegu granicy na innym odcinku. Przyjmując, iż w tym konkretnym przypadku sąd odwoławczy mógłby zmienić postanowienie tylko w zakresie wskazanym w apelacji, treść postanowienia mogłaby się sprzeciwiać celowi prowadzonego postępowania rozgraniczeniowego.