Wierzyciel i dłużnik będą mieli pełną swobodę w wyborze waluty, w której ustanowią hipotekę. Cała suma obciążenia zawsze musi być jednak wyrażona w tej samej walucie.
Obecnie hipoteka jest pochodną waluty, w której wyrażono zabezpieczoną wierzytelność. Zależności tej nie może zmienić ani wierzyciel, ani dłużnik. Dzięki znowelizowanym przepisom ustawy o księgach wieczystych i hipotece, które wejdą w życie 20 lutego 2011 roku, strony umowy będą mogły wybrać walutę hipoteki, która będzie mogła być wyrażona w innej walucie niż waluta zabezpieczonej nią wierzytelności. Gdy więc wierzytelność będzie stanowić wyrażoną w złotych równowartość określonej kwoty w euro, możliwe będzie ustanowienie hipoteki w euro. Nowe przepisy zmniejszą ryzyko związane ze zmianą kursów walut. Wysokość hipoteki będzie się dostosowywać do zmiany wysokości wierzytelności spowodowanej np. zmianą kursu euro do złotego.
Po wejściu w życie tzw. nowej hipoteki nadal nie będzie dopuszczalne wyrażenie sumy hipotecznej za pomocą tzw. klauzuli waloryzacyjnej. Oznacza to, że sąd nie wpisze w dziale IV obciążonej nieruchomości, że hipoteka opiewa na kwotę będącą równowartością w złotych określonej kwoty w innej walucie. Waluta hipoteki nie będzie mogła, tak jak dotychczas, być wyrażona w wymienialnych rozrachunkowych jednostkach pieniężnych stosowanych w rozliczeniach międzynarodowych, a więc np. jednostkach rozrachunkowych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (SDR) czy też w złocie lub papierach wartościowych.
Art. 68 ust. 3 w brzmieniu wprowadzanym nowelą wprowadzi także domniemanie, zgodnie z którym, jeśli strony określiły sumę hipoteczną bez podania jej waluty, to należy przyjąć, że jest ona wyrażona w tej samej walucie co zabezpieczana wierzytelność. Sąd wieczysto-księgowym nie odmówi więc wpisu hipoteki, mimo iż w umowie nie wskazano waluty, na jaką opiewa. Zasada ta nie zadziała oczywiście, gdy kilka wierzytelności zabezpieczonych jedną hipoteką opiewać będzie na różne waluty.