Ponad 74 proc. firm nie zatrudnia prawnika i nie ma działu prawnego, gdyż większość przedsiębiorców niechętnie ponosi wydatki na obsługę prawną.
Już po raz trzeci na zlecenie Gazety Prawnej i Wolters Kluwer został przeprowadzony przez PBS sondaż na temat obsługi prawnej w polskich firmach. Respondentami byli właściciele oraz osoby zarządzające firmami. W badaniu, które zostało przeprowadzone w październiku 2010 r., wzięli udział reprezentanci 300 małych, średnich oraz dużych firm.

Bez prawnika

Z badania wynika, że firmy nadal niezbyt chętnie zatrudniają prawników. W 2009 r. odsetek przedsiębiorców, którzy deklarowali, że nie mają działu prawnego i nie zatrudniają prawników, wynosił 75 proc. Natomiast w tym roku takich firm było zaledwie o 1 proc. mniej. Tymczasem, jak podkreślają eksperci i praktycy, polski system prawny jest niejasny i skomplikowany. Mimo to, jak pokazał sondaż, jedynie 27 proc. dużych firm (powyżej 250 pracowników) zatrudnia prawnika, a 36 proc. ma dział prawny. Najgorzej, tak jak w roku poprzednim, wypadły małe firmy (od 10 do 49 pracowników). Aż 76 proc. spośród nich nie ma specjalistów zajmujących się obsługą prawną.
Zaskakiwać może także fakt, że wiele firm (37 proc.), mimo że zatrudnia więcej niż 250 pracowników, nie angażuje prawników. Badania pokazały więc, że zdaniem przedsiębiorców wiedza specjalistów z dziedziny prawa nie jest niezbędna do prowadzenia biznesu. Właściciele firm nie wyobrażają sobie za to sprawnego funkcjonowania firmy bez księgowych i kadrowych. Tylko 20 proc. spośród wszystkich firm nie zatrudnia księgowego lub nie ma działu księgowego. Z kolei na prowadzenie działalności bez fachowej pomocy kadrowych zdecydowało się 37 proc. przedsiębiorców. Co ciekawe, nie znalazła się w tym roku żadna duża firma, która zdecydowałaby się samodzielnie rozwiązywać problemy kadrowe.
Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się zatrudnić u siebie prawników, przyznają, że ich zespoły nie są zbyt liczne. Spośród przedsiębiorstw, które mają dział prawny, aż 41 proc. deklaruje, że zatrudnia nie więcej niż dwie osoby z wykształceniem prawniczym.

Większe zespoły

Znacząco wzrósł natomiast odsetek firm, które zatrudniają ponad pięciu prawników. W 2009 roku odsetek takich firm był znikomy i wynosił zaledwie 2 proc. W bieżącym roku posiadanie ponad pięcioosobowego działu prawnego zadeklarowało już 25 proc. badanych. Nadal duży odsetek firm (aż 34 proc.) zatrudnia od trzech do pięciu prawników. Porównując te wyniki z ubiegłorocznym sondażem, można dojść do wniosku, że przedsiębiorcy coraz chętniej tworzą w swoich firmach kilkuosobowe zespoły prawników.
Znacznie spadała natomiast liczba firm, które zatrudniają prawników na podstawie umowy-zlecenia lub o dzieło. W ubiegłym roku przedsiębiorców preferujących taki sposób nawiązania stosunku pracy z ekspertami prawnymi było aż 43 proc., podczas gdy w 2010 r. odsetek ten wyniósł 28 proc. Zmniejszyła się także liczba firm, które zatrudniają specjalistów od prawa na pełny etat. W 2009 r. takich przedsiębiorstw było tylko 16 proc., a w tym roku jest ich już tylko 11 proc.

Niskie nakłady

Skuteczne prowadzenie firmy wymaga dobrej znajomości prawa. Umiejętność poruszania się w gąszczu uregulowań nie tylko krajowych, ale także unijnych może ułatwić pozyskiwanie pieniędzy na finansowanie rozwoju. Przedsiębiorcy zdają sobie z tego sprawę, jednak nie skłania ich ta wiedza do wykładania środków na obsługę prawną. Jedynie 20 proc. firm wydaje na ten cel w ciągu roku ponad 10 tys. zł. Odsetek ten w porównaniu z poprzednim rokiem spadł o 2 proc. Jednocześnie wzrasta odsetek firm, które deklarują roczne wydatki na pomoc prawną na poziomie od 5 tys. do 10 tys. zł. W ubiegłym roku takich przedsiębiorstw było 14 proc., natomiast w tym roku ich odsetek wzrósł do 16 proc. Dziwi jednocześnie, że aż 32 proc. firm odpowiedziało, że nie jest w stanie nawet w przybliżeniu powiedzieć, ile wydaje rocznie na obsługę prawną. Wszystkie wydatki firmy muszą być przecież zaksięgowane i dokładnie rozliczone.



Zewnętrzna pomoc

Warto dodać, że z badania wynika, iż udział wydatków na obsługę prawną w obrotach firm jest bardzo mały. Przedsiębiorcy najczęściej odpowiadali, że wynosi on do 0,1 proc. Takiej odpowiedzi udzieliło aż 17 proc. badanych (w zeszłym roku odsetek ten wyniósł 18 proc.). Z kolei firm, których udział wydatków na obsługę prawną przekracza 1 proc. obrotów, było w tegorocznym badaniu tylko 6 proc. (w 2009 r. – 5 proc.).
Nadal duży odsetek przedsiębiorców poszukuje pomocy ekspertów z dziedziny prawa poza firmowymi strukturami. Aż 25 proc. wszystkich respondentów deklarowało w tym roku, że z usług zewnętrznych kancelarii korzysta przynajmniej raz w tygodniu. Nadal jednak duży odsetek przedsiębiorstw (aż 20 proc.) korzysta z takiej pomocy sporadycznie, w wyjątkowych sytuacjach. Najgorzej w tym kontekście wypadają małe firmy, wśród których jedynie 22 proc. zwraca się do zewnętrznych kancelarii raz na tydzień lub częściej. Jeżeli spojrzymy na kategorię firm dużych, możemy zauważyć, że znacznie spadł odsetek przedsiębiorców korzystających z usług zewnętrznych kancelarii co najmniej raz w tygodniu. W 2009 roku wynosił on 58 proc., natomiast w tym roku zmalał on do 39 proc. Badanie pokazało także, że dla firm korzystających z zewnętrznych porad prawnych ważnymi kryteriami wyboru kancelarii są: własne dobre doświadczenia we współpracy z tą kancelarią (36 proc.), rekomendacja znajomych (30 proc.), renoma kancelarii na rynku (21 proc.). Na dalszym miejscu znalazły się cena usług (17 proc.) i dziedzina, w której specjalizuje się kancelaria (10 proc.). Dziwić może natomiast fakt, że badani przedsiębiorcy ani razu nie wskazali szybkości działań i jakości usług jako kryteriów wyboru kancelarii.

Plany na przyszłość

Jak pokazuje tegoroczny sondaż, przedsiębiorcy są konsekwentni, jeżeli chodzi o plany na przyszłość. W bieżącym roku, tak jak i w poprzednim aż 98 proc. firmy, które nie zatrudniały do tej pory prawników, zadeklarowało, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy nie zamierza tego zmieniać. Tendencja ta utrzymuje się od 2008 roku, wówczas bowiem na tak postawione pytanie odpowiedziało negatywnie 97 proc. badanych. Widać więc, że ani szybko rozwijająca się gospodarka, ani niedawny kryzys gospodarczy nie wymusiły na przedsiębiorcach zmiany stanowiska w tej sprawie.
Firmy wybierają mieszany model obsługi prawnej
Tomasz Dziedzic, kierownik Zespołu Dział Badań Usług, Komunikacji i Mediów w PBS DGA
Firmy stają przed koniecznością wyboru optymalnego dla siebie modelu obsługi prawnej. Z jednej strony skali możliwych rozwiązań znajduje się zapewnienie pełnej obsługi prawnej wewnątrz firmy, z drugiej – całkowite przekazanie związanych z tym zadań zewnętrznym kancelariom. Patrząc na wyniki przeprowadzanych przez ostatnie 3 lata badań zauważyć można, że ogólnym trendem jest wzrost odsetka firm stosujących model mieszany, czyli korzystających zarówno z obsługi zewnętrznej, jak i wewnętrznej (z 4 proc. do 8 proc.). Przyczyn zachodzących zmian upatrywać można zarówno w sytuacji gospodarczej – sprzyjającej lub też nie rozwojowi zatrudnienia – oraz dającym się zauważyć trendzie outsourcingu usług specjalistycznych.
Sprawy prawne w małych firmach prowadzą księgowi
Joanna Fijałkowska, dyrektor strategiczny Wolters Kluwer Polska
Z naszych badań wynika, że w małych i średnich firmach sprawy prawne najczęściej prowadzi księgowy, a prezes zajmuje się nimi jedynie wówczas, gdy trzeba podjąć jakąś naprawdę ważną decyzję. Jeszcze gorzej jest w mikro-firmach, w których księgowy jest zatrudniony na zlecenie i obsługuje wiele innych firm. Paradoksalnie, informacja, że tak wiele firm nie korzysta z usług prawników, jest dobra dla samych prawników. W czasach zwiększającej się konkurencji na rynku usług profesjonalnych i wytężonych wysiłków prawników i menedżerów w kancelariach, w zakresie budowania biznesu firm prawniczych, okazuje się, że rynek jest praktycznie nieograniczony, ma ogromny potencjał wzrostu. Edukacja prawna przedsiębiorców powinna być częścią budowania biznesu dla kancelarii.