Przedsiębiorca, do którego zwrócił się rzecznik konsumentów, jest obowiązany udzielić mu wyjaśnień i informacji będących przedmiotem wystąpienia oraz ustosunkować się do jego uwag i opinii. Co grozi przedsiębiorcy w przypadku niewypełnienia tego obowiązku?
Rzecznicy posiadają szerokie uprawnienia w zakresie występowania do przedsiębiorców we wszelkich sprawach tzw. konsumenckich. Wystąpienia te mogą przybierać rozmaitą formę, a ich celem są najczęściej interwencje w sprawach spornych. Mogą mieć one również charakter działań prewencyjnych, kształtujących prokonsumenckie zachowania przedsiębiorców na drodze wymiany opinii i uwzględnienia sugestii rzecznika.
Niezależnie od charakteru wystąpienia rzecznika i celu jego działania, przedsiębiorcy powinni pamiętać, że udzielenie żądanych przez niego wyjaśnień oraz informacji bądź ustosunkowanie się do jego opinii i uwag jest ich obowiązkiem, o ile tylko sprawa ma charakter konsumencki. Jego naruszenie jest zagrożone odpowiedzialnością za wykroczenie i podlega karze grzywny nie mniejszej niż 2 tys. zł i nie większej niż 5 tys. zł. Odpowiedzialności tej nie podlega wyłącznie kierownictwo przedsiębiorcy, ale również ci pracownicy, w których zakresie obowiązków leżą kontakty z organami administracji publicznej w sprawach konsumenckich. Osoby te ponoszą osobistą odpowiedzialność, z czego nie zwalnia ich wzgląd na obowiązek lojalności wobec firmy bądź stosowania się do zaleceń przełożonych. Nie ma przy tym znaczenia, czy wina tych osób jest umyślna, czy nieumyślna. Co do zasady, nie wyłącza jej również brak świadomości, że czyn taki jest zagrożony karą, choć należy dodać, że w swoich wystąpieniach rzecznicy zazwyczaj wskazują na takie zagrożenie.
Ustawa nie reguluje wprost kwestii dotyczących terminu, w jakim należy udzielić odpowiedzi rzecznikowi. Daje mu to znaczną swobodę w jego określaniu, co w konkretnych sytuacjach może być kłopotliwe dla przedsiębiorców. Co więcej, możliwość stosowania w tym zakresie kodeksu postępowania administracyjnego jest kwestionowana, a co za tym idzie, również przepisów o przywróceniu terminu. Uwzględnienie okoliczności uzasadniających niewykonanie omawianego obowiązku może więc być co najwyżej – pomijając dobrą wolę rzecznika – przesłanką nadzwyczajnego złagodzenia kary bądź odstąpienia od jej wymierzenia w postępowaniu wykroczeniowym.
Udzielając odpowiedzi na wystąpienie rzecznika, należy również pamiętać, że z jednej strony może być ona wykorzystana w ewentualnym procesie przeciwko przedsiębiorcy, a z drugiej – podlega takiej samej karze, jak za jej nieudzielenie, o ile będzie wprowadzająca w błąd, nierzetelna bądź niepełna.
Niezależnie od wskazanej wyżej odpowiedzialności za wykroczenie, dalszą, choć nieprecyzowaną ustawowo konsekwencją zignorowania obowiązku, o którym mowa, może być zwrócenie uwagi na działalność danej firmy przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub organy Inspekcji Handlowej. Nie można bowiem zapominać, że do zadań rzeczników należy ścisła współpraca z tymi instytucjami. Konsekwencje interwencji tych organów mogą być daleko bardziej dolegliwe niż sama kara grzywny. W pismach kierowanych do rzeczników przedsiębiorcy powinni więc dążyć do zachowania odpowiedniej proporcji pomiędzy ochroną własnego interesu oraz wypełnieniem prawnego obowiązku.