Osoby ubiegające się o stanowisko sędziego nie są zaznajamiane z ocenami wizytatorów. Nie zawsze też są zapraszane na posiedzenie, na którym zapada decyzja, czy ich kandydatury zostaną przedstawione Krajowej Radzie Sądownictwa.
Część sądów stosuje nieprawidłowy tryb opiniowania kandydatów na stanowiska sędziowskie. Tak uznała Krajowa Rada Sądownictwa (KRS) i wydała opinię, która ma ujednolicić praktykę sądów.
O tym, czy kandydat na sędziego zostanie przedstawiony KRS, decyduje zgromadzenie ogólne sędziów. Podczas posiedzenia przedstawiana jest opinia wizytatora na temat pracy kandydata i jego przydatności na stanowisko sędziego.
– To bardzo ważne, aby kandydat znał treść opinii. Co prawda nie może się od niej odwołać, ale powinien dostać szansę na podjęcie polemiki z oceną wizytatora – mówi Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu.
Tymczasem, jak stwierdziła rada, w niektórych sądach kandydaci nie są zaznajamiani z treścią tej opinii. Ponadto nie są oni zapraszani na posiedzenie zgromadzenia ogólnego ani informowani o wynikach głosowania dotyczącego przedstawienia radzie ich kandydatury. Zdaniem KRS taki tryb jest nieprawidłowy.
– Wiem, że takie przypadki się zdarzają. Nie ma bowiem przepisów regulujących tryb postępowania na zgromadzeniu ogólnym. Jest jedynie ogólny przepis, który mówi o tym, że zgromadzenie ogólne sędziów przedstawia KRS kandydatów na stanowiska sędziów spośród osób zaopiniowanych przez kolegium właściwego sądu. To powoduje, że występują rozbieżności w praktyce – mówi Rafał Puchalski.
Dlatego też rada wydała opinię, w której apeluje o ujednolicenie postępowania na zgromadzeniach. Wynika z niej, że kandydaci powinni mieć możliwość zapoznania się z opinią wizytatora dotyczącą ich osoby, i to jeszcze zanim odbędzie się posiedzenie zgromadzenia ogólnego. Dzięki temu mogliby zgłaszać uwagi i zastrzeżenia do tej opinii. Rada uważa, że kandydaci muszą być zapraszani na posiedzenie zgromadzenia ogólnego, gdyż tylko wówczas będą mieli możliwość wypowiedzienia się i zaprezentowania swojej osoby członkom zgromadzenia. Ponadto ubiegający się o stanowisko sędziego powinni być informowani o wynikach głosowania na zgromadzeniu ogólnym. Taka informacja bowiem może mieć wpływ na ich decyzję co do dalszego ubiegania się o stanowisko sędziowskie lub wycofaniu swojej kandydatury.
– Dobrze się stało, że KRS wydała taką decyzję i kategorycznie wskazała, że kandydaci powinni brać udział w posiedzeniach zgromadzenia ogólnego. Dzięki temu będzie jasność, jakie kryteria były brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji przez członków zgromadzenia – podsumowuje Rafał Puchalski.