Ambasada RP przy Radzie Europy potwierdziła swoje negatywne stanowisko w sprawie wprowadzenia opłat w postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Wprowadzenie opłat ma zmniejszyć liczbę skarg oczywiście bezzasadnych.
Obecnie toczą się prace nad reformą postępowania przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu. Idea odpłatności w postępowaniu mającym na celu ochronę podstawowych praw i wolności człowieka i obywatela wzbudziła niepokój ekspertów i organizacji pozarządowych. Na początku czerwca 2010 r. Helsińska Fundacja Praw Człowieka wystąpiła z wnioskiem o odstąpienie od wprowadzenia tego rodzaju uregulowań. Pismo zostało skierowane do Piotra Świtalskiego, ambasadora RP przy Radzie Europy, do Jakuba Wołąsiewicza, ambasadora tytularnego w departamencie prawno-traktatowym MSZ, oraz do Jeana-Paula Costa, przewodniczącego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Ambasador Piotr Świtalski potwierdził, że w toku prac nad reformą trybunału w Strasburgu Polska jednoznacznie opowie się za bezpłatnym dostępem skarżących do trybunału.
– Jesteśmy zadowoleni, że władze polskie przy Radzie Europy zajmują stanowisko utrzymujące brak w opłat w postępowaniu przed Trybunałem Praw Człowieka – mówi Dominika Bychawska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Liczmy, że przedstawiona przez nas argumentacja osób, które faktycznie walczyły o swoje prawa przed trybunałem, będzie silnym dodatkowym argumentem pozapolitycznym dla zachowania w mocy dotychczasowych rozwiązań.
Przedstawione w maju 2010 r. na konferencji w Interlaken propozycje wprowadzenia opłat za postępowanie przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka przewidują dwa alternatywne rozwiązania – wniesienie opłaty z góry przez skarżącego bądź złożenie obowiązkowego depozytu, który byłby zwracany, gdyby skarga uznana została za zasadną.
Wprowadzenie opłat z jednej strony może ograniczyć możliwość żądania ochrony przez osoby o niskich dochodach, z drugiej jednak pozwoli na zmniejszenie liczby skarg oczywiście bezzasadnych.