Na odbudowę mieszkań zniszczonych przez powódź samorządy otrzymają wsparcie finansowe na poziomie 40–50 proc. kosztów inwestycji. Przy załatwianiu spraw związanych z usuwaniem skutków powodzi nie będą pobierane także opłaty skarbowe.
Szybsze procedury administracyjne, odbudowa wałów przeciwpowodziowych bez pozwolenia wodnoprawnego czy pomoc w wypłacie pensji pracownikom – takie rozwiązania przewiduje projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi. Został on skierowany do powołanej w piątek komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw i uchwał dotyczących usuwania skutków i zapobiegania powodzi. Wszystkie kluby w Sejmie popierają rządowe propozycje.

Pomoc dla mieszkańców

Zgodnie z projektem na zawieszenie spłaty kredytu wraz z odsetkami będą mogły liczyć osoby, których mieszkania lub domy ucierpiały wskutek powodzi, a mają zaciągnięte pożyczki w ramach tzw. starego portfela. Dotyczy to tych, którzy kredyt zaciągnęli na przełomie lat 80. i 90. Projekt ustawy zakłada, że okres zawieszenia nie może być dłuższy niż rok. Wniosek będzie trzeba złożyć w terminie 90 dni od wejścia w życie ustawy.
W projekcie przewidziano, że możliwe będzie odstąpienie od przetargu przy sprzedaży nieruchomości Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, które przeznaczone będą na cele mieszkaniowe dla osób poszkodowanych przez powódź. Gminy będą mogły otrzymać granty pokrywające część kosztów budowy mieszkań komunalnych dla powodzian. Projekt przewiduje, że na cele mieszkaniowe dla powodzian samorządy otrzymają wsparcie na poziomie 40–50 proc. kosztów inwestycji.

Szybsze procedury

– Rozwiązania zawarte w projekcie mają uprościć i przyspieszyć działalność sądów i administracji w sprawach związanych z usuwaniem skutków powodzi – powiedział w Sejmie Sławomir Kopyciński z KP Lewica.
Wszystkie sprawy związane z usuwaniem skutków powodzi administracja publiczna ma załatwiać w pierwszej kolejności. Oznacza to, że wydawanie pozwoleń na budowę – o ile w danym przypadku będzie ono wymagane – będą rozpatrywane poza kolejnością. W dodatku, na podstawie innych regulacji, pozwolenia administracyjne nie będą wymagane przy obudowie większości domów jednorodzinnych.
Przy załatwianiu spraw związanych z usuwaniem skutków powodzi nie będą pobierane opłaty skarbowe. Nie będzie też konieczności płacenia podatku od świadczeń czy darowizn otrzymanych na cele powodziowe. Takie same ulgi będą w przypadku otrzymania spadku.
Z kolei przedsiębiorcy, którzy na skutek powodzi chwilowo nie prowadzili działalności lub ją ograniczyli, będą mogli złożyć wniosek o udzielenie nieoprocentowanej pożyczki z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Marek Suski z PiS zaznaczył w Sejmie, że projekt jest dobry, ale spóźniony. Dodał, że ma on charakter doraźny, a potrzebny jest także pakiet działań wieloletnich, długofalowych inwestycji związanych z ochroną środowiska, które wyeliminują dotychczasowe zaniedbania.
109 mln zł może być potrzebnych na pomoc poszkodowanym pracownikom i pracodawcom