Poszkodowany przez powódź może wystąpić do sądu z pozwem przeciwko Skarbowi Państwa o odszkodowanie za utracone mienie ruchome, gdy udowodni, że urzędnicy zbyt późno poinformowali go o nadchodzącej fali.
Powodzianin, który na skutek podtopienia lub zalania utracił dobytek, zwierzęta i mienie ruchome, powinien ustalić przynajmniej w przybliżeniu wymiar szkody i domagać się od Skarbu Państwa odszkodowania. Jego roszczenia mogą dotyczyć tylko mienia ruchomego, natomiast nie obejmują strat wyrządzonych przez powódź w nieruchomościach. Tylko majątek ruchomy mógłby on uratować, gdyby w porę został poinformowany o zbliżającej się wielkiej fali.
Poszkodowany powodzianin składa pozew do sądu rejonowego albo okręgowego w zależności od wysokości roszczenia. Jeżeli domaga się odszkodowania nieprzekraczającego 75 tysięcy złotych, to wówczas sprawę w pierwszej instancji rozpoznaje sąd rejonowy. W razie żądania odszkodowania przekraczającego 75 tysięcy złotych w pierwszej instancji orzeczenie w jego sprawie wyda sąd okręgowy.

Faktury razem z pozwem

W pozwie należy zawsze wskazać żądaną kwotę i określić, za jaki okres pozwany domaga się zasądzenia od niej odsetek. Na przykład może to być dzień wniesienia pozwu.
Powodzianin musi uzasadnić swoje żądanie. W tym celu powinien podać, jaki dobytek i zwierzęta zginęły podczas powodzi, oraz określić ich wartość. Powodzianin utracił mienie, więc nie dysponuje żadnymi rachunkami, fakturami i innymi dowodami potwierdzającymi zakup tych rzeczy za określoną kwotę. Dlatego orzekając o wysokości odszkodowania, sąd prawdopodobnie przyjmie wartość rynkową (aktualną na danym terenie) tych rzeczy i dobytku.
Aby otrzymać odszkodowanie, powód musi udowodnić, że do szkody doszło z winy urzędników, np. podlegających wojewodzie, który był przewodniczącym wojewódzkiego komitetu przeciwpowodziowego. Powinien wykazać, że zbyt późno poinformowali go o zbliżającej się wielkiej fali albo w ogóle go nie ostrzegli.
Natomiast gdyby w porę uzyskał takie informacje, to zdążyłby wywieźć dobytek i zwierzęta i w ten sposób uniknął strat. W porę zdołałby się ewakuować z terenu, który następnie został zalany. Na potwierdzenie tego faktu może się powołać na dowód z zeznań świadków.



Trzeba udowodnić winę

Powodzianin powinien udowodnić przed sądem, że pozwany dopuścił się zaniedbań lub zawinionych działań, co spowodowało szkodę w mieniu. Aby wygrać sprawę w sądzie musi wykazać, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między powstałą w wyniku powodzi szkodą, a działaniem strony pozwanej. Powodzianin przed sądem może wskazać na związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a działaniem strony pozwanej.

Zwolnienie z kosztów

Aby nie płacić kosztów sądowych, powodzianin powinien dołączyć do pozwu prośbę o zwolnienie od nich wraz z oświadczeniem o swoim stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania. Może też ubiegać się o przyznanie mu adwokata lub radcy prawnego z urzędu. Wtedy prośbę dotyczącą zwolnienia od kosztów i przyznania profesjonalnego pełnomocnika zawiera w jednym piśmie. Wystarczy też, że dołączy do niego tylko jedno oświadczenie majątkowe.
Pozew powinien zawierać
● Oznaczenie sądu, do którego jest skierowany
● Imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników;
● Miejsce zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników
● Żądanie wnoszącego pozew
● Wartość przedmiotu sporu w sprawach majątkowych, chyba że przedmiotem sprawy jest kwota pieniężna
● Okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie
● Wymienienie załączników
● Podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnik
mps
Podstawa prawna
Art. 126 i 187 ustawy Kodeks postępowania cywilnego z dnia z dnia 17 listopada 1964 r.(Dz.U. 1964 nr 43, poz. 296 z późn. zm.).