Prokurator generalny powinien mieć pełną swobodę przy wyborze swoich zastępców oraz dysponować inicjatywa ustawodawczą. Katastrofa w Smoleńsku uwidoczniła tez potrzebę doprecyzowania relacji między prokuratorem generalnym a Sejmem.
Do takich wniosków doszli uczestnicy konferencji na temat rozdzielenia funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, która odbyła się wczoraj w Sejmie.
– Prokuratura wreszcie uzyskała samodzielną pozycję w państwie. Teraz najważniejsze, żeby działała sprawnie, a z drugiej strony, żeby wszystko odbywało się zgodnie z prawem – uważa prof. Marian Filar.
Podstawowym założeniem ustawy było odpolitycznienie prokuratury. I to się udało. Prokuratora generalnego powołuje Prezydent RP spośród kandydatów wskazanych przez Krajowa Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratury. Najważniejszym zadaniem Krajowej Rady Prokuratury będzie pilnowanie niezależności prokuratury. Mimo że wśród jej członków znajdą się przedstawiciel prezydenta, posłowie oraz senatorowie, Krzysztof Kwiatkowski uspokaja, że absolutną większość w radzie będą jednak stanowić prokuratorzy. „Nie może być jednak tak, że w KRP powstaną frakcje polityków i profesjonalistów. Wyrażam głęboką nadzieję, iż będziemy pracować razem” – postulowała Danuta Drösler, prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.

Krytyka za brak informacji

Głównym zarzutem, jaki media kierują w stronę prokuratora generalnego, jest sposób, w jaki obywatele informowani są o prowadzeniu dochodzenia w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Jednak zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy o prokuraturze nie można zmuszać prokuratora generalnego do przedstawienia informacji o biegu postępowania w konkretnej sprawie.
– Komisja sejmowa chciała, żeby prokuratura przedstawiła informacje dotyczące tego śledztwa. Ustawa zabrania jednak przekazywania takich informacji. Za względu na szacunek dla Sejmu, prokurator przedstawił takie informacje. Katastrofa uwidoczniła więc potrzebę przyjrzenia się relacjom między Sejmem a prokuratorem generalnym – twierdzi Andrzej Seremet.
Uczestnicy konferencji podkreślali wielokrotnie, że kompetencje nowego prokuratora generalnego powinny zostać poszerzone. Powinien on mieć prawo inicjatywy ustawodawczej oraz całkowitą swobodę przy wyborze swoich zastępców.
Poprawie powinny też ulec warunki, w jakich pracuje i zarobki. To nie jest nawet sprawa komfortu pracy tylko prestiżu państwa.

Prokurator w konstytucji

Według uczestników konferencji w Konstytucji RP należy umieścić odpowiedni przepis, stanowiący o obowiązkach i prawach prokuratora generalnego oraz sposobie, w jaki prokurator generalny powinien współpracować z rządem oraz sejmem. Nie znaczy to jednak wcale, że w dzisiejszej ustawie zasadniczej nie ma żadnych przepisów, które regulowałyby zasady współpracy prokuratora generalnego z ministrem sprawiedliwości i posłami.
– O współdziałaniu władz mówi nieczytana i często pomijana Preambuła. Ta część konstytucji wręcz nakazuje współdziałanie władz! – zaznaczył Ryszard Kalisz, przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.