Po spłacie wszystkich kosztów budowy lokalu jego najemca będzie mógł stać się właścicielem. Wykup mieszkania na własność będzie zależał od woli zamieszkującej w nim osoby, a nie TBS-u.
Osoby wynajmujące dziś mieszkania w towarzystwach budownictwa społecznego (TBS-ach) będą mogły wykupić je na własność. Uprawnienia takie chce przyznać im sejmowa Komisja Przyjazne Państwo, która przygotowała projekt nowelizacji ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego. Wczoraj odbyło się jego pierwsze czytanie.

Konieczny udział własny

Wykup mieszkania na własność nie będzie jednak przysługiwał wszystkim najemcom. Z takiego przywileju będą mogły skorzystać tylko osoby, które partycypowały w budowie nieruchomości, a więc z własnych pieniędzy pokryły najczęściej 30 proc. kosztów budowy lokalu. Dodatkowo będą one musiały wpłacić pozostałą część kosztów budowy danego mieszkania proporcjonalnie do jego powierzchni. Osoba chcąca wykupić mieszkanie na własność nie będzie mogła mieć też żadnego zadłużenia za jego najem. Jeżeli na koncie TBS-u taki dług będzie istniał, to będzie on musiał być spłacony przed podpisaniem umowy. Jeżeli najemca spełni te wszystkie warunki, będzie mógł zażądać od TBS-u ustanowienia na jego rzecz odrębnej własności mieszkania. Po otrzymaniu takiego żądania Towarzystwo będzie musiało podpisać odpowiednią umowę. Wykup mieszkania na własność nie będzie więc zależał od woli danego TBS-u.

Prawa najemców

Projekt nakłada też na TBS-y nowe obowiązki. Będą one musiały prowadzić odrębną dla każdej nieruchomości ewidencję i rozliczenie przychodów i kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem lokali. W przypadku wprowadzenia podwyżek najemcy lokali będą mogli zażądać od Towarzystwa wyjaśnień zasadności ich wprowadzenia. Będą mieli na to 21 dni od otrzymania pisemnej informacji o wprowadzeniu podwyżek. Jeżeli najemcy nie zgodzą się z wprowadzonymi podwyżkami, będą mogli kwestionować zasadność ich wprowadzenia na drodze sądowej. W trakcie procesu to TBS będzie musiał udowodnić, że wprowadzenie wyższych opłat wynikało z kosztów eksploatacji budynku.