Z dozoru elektronicznego będą mogli skorzystać skazani na karę do jednego roku pozbawienia wolności. Do tej pory systemem tym objęte były wyłącznie osoby skazane na karę do 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Z dozoru elektronicznego będzie mogło skorzystać więcej skazanych. Objętych system dozoru elektronicznego (SDE) będzie kontrolował także kurator sądowy. Takie zmiany w ustawie o dozorze elektronicznym przyjął Sejm.
Po nowelizacji liczba kwalifikujących się do założenia elektronicznej opaski wzrośnie, zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości, do 11 400 osób. Liczba ta zostanie jednak osiągnięta dopiero 1 stycznia 2012 r., kiedy to SDE zostaną objęciu skazani we wszystkich apelacjach sadowych. Dziś z elektronicznych opasek mogą korzystać wyłącznie więźniowie z apelacji warszawskiej. Za miesiąc z nadzorem elektronicznym zostaną objęci również więźniowie z apelacji białostockiej, lubelskiej i krakowskiej.
Sąd udzieli jednak pozwolenia na odbywanie kary w domu wyłącznie tym osobom, które posiadają miejsce stałego pobytu, a pełnoletni współlokatorzy wyrażą zgodę na przebywanie pod jednym dachem ze skazanym. Jeżeli osoba rozpoczęła już odbywanie kary pozbawienia wolności, jej zachowanie musi być ocenione pozytywnie.
Kurator sądowy ma pomóc skazanemu w tzw. readaptacji społecznej, kontrolować, czy skazany wykonuje spoczywające na nim obowiązki oraz zapobiegać powrotowi osoby objętej SDE na drogę przestępstwa.
Kurator nie będzie powtarzał czynności kontrolnych wynikających z istoty dozoru elektronicznego. W projekcie ustawy zmieniającej dokonano nowego, racjonalnego podziału obowiązków spoczywających odpowiednio na wszystkich podmiotach uczestniczących w wykonywaniu kary w SDE.