Rada gminy zadecyduje, gdzie na jej terenie będą otwierane w sezonie kąpieliska, a gdzie jedynie miejsca do kąpieli.
Już podczas najbliższych wakacji woda w kąpieliskach będzie sprawdzana przynajmniej cztery razy w sezonie. W miejscu, gdzie zostaną utworzone mniejsze kąpieliska, sanepid skontroluje czystość wody dwa razy. Takie rozwiązanie wprowadza projektowana nowelizacja ustawy z 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne (Dz.U. z 2005 r. nr 239, poz. 2019 z późn. zm.), która dziś będzie głosowana w Sejmie.
Nowe rozwiązania mają zagwarantować, że turyści przebywający nad wodą będą pewni, że spędzają urlop w miejscu, gdzie jest czysta woda. Organizator takiego kąpieliska będzie je musiał także odpowiednio oznaczyć.
Status kąpieliska otrzymają tylko takie zbiorniki, w których jest dostateczna jakość wody. Jednak warunkiem będzie także ilość osób korzystających średnio każdego dnia w sezonie z kąpieliska – minimum 15 osób dziennie.
Wpisanie danego miejsca na listę kąpielisk zostanie poprzedzone szczegółową procedurą. Najpierw organizator kąpieliska do 31 grudnia roku poprzedzającego sezon kąpielowy będzie musiał przekazać wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta wniosek o umieszczenie w wykazie kąpielisk na terenie gminy. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta do 15 kwietnia przekaże do konsultacji projekt uchwały z wykazem kąpielisk. Natomiast rada gminy do 31 maja w uchwale określi wykaz kąpielisk na swoim terenie.
Koszt jednej kontroli wynosi około 250 zł. Jednak niewykluczone, że w danym miejscu będzie więcej kontroli.
Projekt zakłada, że jeżeli jakość wody w kąpielisku nie uzyska dostatecznej oceny, to nie musi to od razu oznaczać utraty statutu kąpieliska. Organizator takiego miejsca będzie jednak musiał wprowadzić czasowy zakaz kąpieli. W tym czasie musi ustalić i wyeliminować przyczyny złej jakości wody.