Na żądanie osoby kupującej lub sprzedającej nieruchomość notariusz będzie miał obowiązek przyjąć na przechowanie pieniądze stanowiące równowartość ceny. Od takiej czynności nie będzie pobierana żadna opłata.
Do rejenta nie trzeba już będzie chodzić z walizką pieniędzy ani martwić się, że kontrahent nie przeleje umówionej kwoty. Jeżeli dokonywana przed notariuszem czynność obejmuje przeniesienie prawa za zapłatą ceny, wynagrodzenia lub innych należności, na żądanie jednej ze stron kwota powinna zostać złożona na prowadzonym przez rejenta rachunku powierniczym. Takie zmiany przewiduje senacki projekt nowelizacji ustawy – Prawo o notariacie.
– Celem nowelizacji jest zwiększenie bezpieczeństwa obrotu nieruchomościami. Zanim dojdzie do przeniesienia prawa własności, notariusz będzie mógł sprawdzić, czy pieniądze wpłynęły na rachunek – mówi Mariusz Witczak (PO), senator sprawozdawca projektu ustawy.

Nowe obowiązki rejenta

Notariusz będzie miał obowiązek informowania klienta o prowadzonym rachunku powierniczym. Za skorzystanie z możliwości złożenia pieniędzy na rachunku powierniczym nie będzie pobierana żadna opłata. Rejent nie będzie miał obowiązku sporządzenia przez notariusza protokołu z tej czynności. Protokół będzie sporządzany tylko na żądanie jednej ze stron.
– Rejent będzie miał trzy dni na oddanie środków sprzedającemu od momentu podpisania aktu notarialnego – tłumaczy Mariusz Witczak.



Jeżeli strony ustaliły inne warunki wydania depozytu, następuje ono w terminie nie dłuższym niż trzy dni od dnia wpływu kwoty przypadającej do zapłaty albo jej części na prowadzony przez notariusza rachunek powierniczy. W przypadku nieodebrania depozytu w odpowiednim terminie albo zaprzestania prowadzenia kancelarii przez notariusza pieniądze zostaną przekazane do depozytu sądowego.

Przyzwolenie notariatu

Do zmian przychylają się notariusze.
– Nowelizacja stała się dla notariatu możliwa do zaakceptowania dopiero po zmianie treści art. 49 ustawy – Prawo o notariacie. Ustawodawca wyłącza w nim odpowiedzialność notariusza za szkodę związaną z depozytem pieniężnym, jeżeli powstała z przyczyn leżących po stronie banku, w którym prowadzony jest rachunek – mówi Renata Greszta, członek Krajowej Rady Notarialnej.

Obecne regulacje

Obecnie notariusz ma prawo, a nie obowiązek przyjąć na przechowanie, w związku z dokonywaną w jego kancelarii czynnością, papiery wartościowe albo pieniądze w walucie polskiej lub obcej. Możliwość złożenia depozytu jest zatem uzależniona od woli notariusza.
Co więcej, depozyt notarialny nie jest obecnie powszechnie wykorzystywany także dlatego, że za sporządzenie aktu notarialnego dokumentującego przyjęcie na przechowanie pieniędzy pobierana jest taksa notarialna.