Robiąc zakupy za granicą, konsument musi liczyć się z tym, że ewentualną reklamację wadliwych produktów będzie składał w państwie, w którym je zakupił.
Czytelniczka często robi zakupy w krajach Europy Zachodniej.
– Zastanawiam się, gdzie mogę reklamować wadliwe produkty. Jakie przepisy stosuje się do umów zawieranych z konsumentami – pyta pani Katarzyna z Zielonej Góry.
Konsument jest uznawany za słabszą stronę umowy, wymagającą szczególnej ochrony. Dlatego umowy zawarte z konsumentem podlegają prawu państwa, w którym konsument ma miejsce zwykłego pobytu. Zasada ta ma jednak pewne wyjątki. Stosuje się ją, jedynie gdy przedsiębiorca wykonuje swoją działalność gospodarczą lub zawodową w państwie, w którym konsument mieszka lub w jakikolwiek sposób kieruje taką działalność do tego państwa, a umowa wchodzi w zakres tej działalności.
Robiąc zakupy za granicą, trzeba więc się liczyć z tym, że reklamację wadliwych produktów trzeba będzie składać w państwie, w którym je kupiono.
Dla konsumenta ograniczona jest również możliwość umownego wyboru prawa. Wybór nie może prowadzić bowiem do pozbawienia konsumenta ochrony przysługującej mu na podstawie przepisów bezwzględnie obowiązujących w państwie, w którym ma on miejsce zwykłego pobytu.
Podstawa prawa
Art. 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 593/2008 z 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I); wchodzi w życie 17 grudnia 2009 r.