Dociążanie przez prywatne firmy pocztowe przesyłek ważących mniej niż 50 gramów jest niezgodne z Prawem pocztowym - poinformował Urząd Komunikacji Elektronicznej w komunikacie.

UKE otrzymał doniesienia na kilku operatorów, że obciążają dodatkowo przesyłki albo stosują ciężkie koperty lub ciężkie zabezpieczenia przesyłek - wyjaśnił rzecznik prasowy UKE Jacek Strzałkowski. Kontrolerzy Urzędu badają, czy doszło do naruszenia prawa - dodał.

Zgodnie z przepisami Prawa pocztowego, Poczta Polska jest uprzywilejowana, jeśli chodzi o ceny na przesyłki o wadze mniejszej niż 50 gramów - może wyznaczać cenę, jaką uważa za stosowną, choć za zgodą UKE. U innych operatorów cena musi być znacznie wyższa - sposób jej wyliczenia określają przepisy, praktycznie jest to nie mniej niż 5,25 zł za przesyłkę.

Zdaniem UKE, już samo przyjęcie przez prywatnego operatora przesyłki lżejszej niż 50 gramów po cenie niższej niż 5,25 zł, jest naruszeniem Prawa pocztowego.

Ograniczeń co do ceny nie ma jednak przy przesyłkach cięższych niż 50 gramów - tutaj prywatni operatorzy mogą pobierać niższe opłaty i konkurować ceną z Pocztą Polską.

Nie jest naruszeniem prawa przyjęcie przez operatora przesyłki już obciążonej przez klienta, albo zapakowanej w ciężką kopertę (liczy się waga całej przesyłki, razem z opakowaniem i zabezpieczeniem).

Nie wolno dociążać przesyłek po ich przyjęciu od klienta - ostrzega UKE

Rzecznik UKE poinformował, że Urząd bada prywatne firmy, aby ustalić, czy jest powód wymierzenia kary za niedozwolone praktyki. Kara może sięgnąć 2 procent rocznych przychodów firmy - powiedział Strzałkowski. Odmówił jednak podania nazw operatorów, którzy są kontrolowani.

Uprzywilejowanie Poczty Polskiej w przypadku przesyłek o wadze do 50 gramów ma skończyć się wraz z liberalizacją rynku pocztowego, na co Polska ma czas do stycznia 2013 roku.