Projekt ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, umożliwiający składanie pozwów zbiorowych, skierowała w czwartek do prac w podkomisji sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka.

W siedmioosobowej podkomisji trzy miejsca przypadły PO, dwa PiS, a po jednym Lewicy i PSL.

Projekt wprowadza do polskiego prawa i postępowania cywilnego nową instytucję postępowania grupowego. Według założeń pozew zbiorowy będzie mogło złożyć przynajmniej 10 osób. Zgodnie z planowanymi rozwiązaniami warunkiem złożenia takiego pozwu będzie oparcie go na jednakowej podstawie - mogłyby go złożyć na przykład osoby poszkodowane w wyniku korzystania z tego samego leku, usług tej samej firmy lub związane umową o przewóz i uczestniczące w tym samym wypadku komunikacyjnym. Projekt może pomóc także firmom mającym problemy z powodu opcji walutowych i umożliwi im wspólne występowanie do sądu z roszczeniami.

W ocenie ministerstwa sprawiedliwości, które przygotowało projekt, postępowanie grupowe ułatwi dostęp do sądu np. w przypadku małych roszczeń, gdy składanie pozwów indywidualnych nie jest opłacalne. Ponadto wejście w życie projektu ma odciążyć sądy od rozpatrywania wielu podobnych spraw i zmniejszyć koszty postępowań.

Instytucja pozwów zbiorowych jest rozpowszechniona w Stanach Zjednoczonych, funkcjonuje też w wielu krajach Europy

Według proponowanych rozwiązań zbiorowe powództwo powinien złożyć reprezentant grupy, którym mógłby być jeden z jej członków lub lokalny rzecznik konsumentów. Członkowie grupy musieliby się także zgodzić na ujednolicenie wysokości należnego każdemu z nich odszkodowania.

Ze względu na rangę spraw rozpatrywanych w nowym typie postępowania mogłyby być one prowadzone jedynie przed sądami okręgowymi i rozpoznawane w składzie trzech sędziów zawodowych. Wszczęcie postępowania grupowego nie wykluczałoby jednak indywidualnego dochodzenia roszczeń przez osoby, które nie przystąpiłyby do grupy.

Podczas pierwszego czytania projektu w końcu kwietnia posłowie wskazywali, że jest on potrzebny, ale wymaga doprecyzowania i poprawy. Jak zaznaczali, m.in. nieprecyzyjnie określone zostały zależności między członkami grupy.

Instytucja pozwów zbiorowych jest rozpowszechniona w Stanach Zjednoczonych, funkcjonuje też w wielu krajach Europy.